Pytanie

51
Panowie sprawa
W czwartek jak jechałem z roboty do domu to usłyszałem stukanie w kole, obstawiałem że to może śnieg i olałem temat. W piątek schodzę do garażu no i niestety jebnięta opona, flak totalny, barometr wskazywał 0,6 bara. Napompowałem ją na szybko do 2,3. Tu wchodzi moje pytanie. Jest niedziela, a kurwa z tej opony nie schodzi nic, jakby tam tej dziury nie było w ogóle. Ktoś bardziej rozeznany może podpowiedzieć co tu się mogło odjebać? Jutro i tak jadę rano do wulkanizatora spojrzeć ale może ktoś tu doradzi. Mam umówiony wyjazd 600km w dwie strony na najbliższe 2 dni i nie wiem czego oczekiwać.
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼
0.10228490829468