Czasem niewiedza pozwala ci na odniesienie sukcesu - bo nie rozkminiasz, tylko robisz!

113
Czasem niewiedza pozwala ci na odniesienie sukcesu - bo nie rozkminiasz, tylko robisz!
Cliff Young w 1983 wystartował w ultramaratonie Sydney – Melbourne, którego trasa miała 875 kilometrów. Znacznie starszy od pozostałych uczestników (miał wówczas 61 lat), ubrany w strój roboczy i kalosze wzbudził zainteresowanie prasy, jednakże dziennikarze wątpili w to, czy w ogóle ukończy zawody. 
"Czasami biegam za owcami i krowami po trzy albo cztery dni bez snu. Gdy pogoda ma się pogorszyć, muszę je wszystkie zagonić w jedno miejsce, a to zajmuje dużo czasu. Tutaj będę musiał pewnie biegać dwa dni dłużej, ale to żaden problem" – podkreślił odpowiadając na pytania ciekawskich dziennikarzy.

Początkowo rzeczywiście profesjonalni biegacze pozostawili go daleko z tyłu. Nie przewidzieli jednak, że Cliff w przeciwieństwie do nich ma zamiar biec bez przerw na sen (nie widział, że taka 6h przerwa w biegu, na sen,  jest standardowym zachowaniem biegaczy).
Zwyciężył, pokonując dystans w 5 dni, 15 godzin i 4 minuty, bijąc o niemal dwa dni dotychczasowy rekord trasy
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼

Jebana kurwa manipulacja.

48
Poniższa grafika "przedstawia" jakość powietrza w Europie. Łatwo wywnioskować że w Polsce już dawno mamy raka płuc i umieramy z braku tlenu. Jednak trzeba tutaj dodać wyjaśnienie otóż AQI czyli Air quality index to opłacana chuj wie skąd organizacja która montuje swoje czujniki na zlecenie chuj wie kogo i upublicznia dane które następnie są łykane przez media i rozpowszechniane. Warto zaznaczyć że np na terenie Niemiec czujniki umieszczane są na terenach wiejskich. A w całym Berlinie jest ich między 10/20 podczas gdy w Warszawie około 200. Ciekawostką jest to że Śląsk prawdopodobnie rozmieszczonych więcej czujników jakości powietrza niż Całe Niemcy. W 2018 Włochy zakazały montowania czujników na swoim terytorium a Francuzi montują je tylko tam gdzie chcą. Czyli na terenach wiejskich i w górach. Bruksela często chwali się podobnymi grafikami piorąc mózgi naszym zielonym pojebom. Pamiętajcie nie dajcie się ruchać tym jebanym chujkom.
Jebana kurwa manipulacja.
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼

Mapa potworów

10
Taka ciekawostka dla fanów folkloru. Naukowcy i artyści opracowali ilustrowaną linorytami mapę Pomorza i Meklemburgii w stylu renesansowym, przedstawiającą XIX-w. wyobrażenia ludowe. Wilkołaki, diabły, smoki, duchy domowe, olbrzymi, skrzaty - źródła etnograficzne pozwalają wskazać miejsca, z którymi te postaci były powiązane. Do opracowania unikalnej mapy postaci demonicznych potrzebna była interdyscyplinarna drużyna, w której skład weszli: etnograf, kartograf, historyk kartografii, artysta grafik, pisarz, informatyk.
Jako fan etnografii i demonologii doceniam. A że nie miałem z jej powstaniem nic wspólnego to wypierdalam. 
Mapa potworów
Jako że nie mogę tu wrzucić mapy w pełnej rozdzielczości to dorzucam link: https://www.tandfonline.com/doi/suppl/10.1080/17445647.2024.2434015?scroll=top
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼

Uruk Hai to Mokebe

34
Ikakalaka , zwany także afrykańskim mieczem Konda, to rodzaj miecza, który powstał w XIX wieku wśród ludu Mongo w północno-zachodniej części terenów dzisiejszej Demokratycznej Republiki Konga . Występują w różnych kształtach i rozmiarach i są znane z ozdób na ostrzu. Dzięki swojej konstrukcji i kształtowi ostrza stał się podstawą kultury popularnej XXI wieku.  Macie teraz  wątpliwości   ze orkowie to mokebe ?
Uruk Hai to Mokebe
Uruk Hai to Mokebe
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼
0.48843002319336