Siema , nie bardzo wiem jak to ubrać w słowa ale zamierzam się zabić ( jak słaby to dobrze , jednego śmiecia mniej ) . Nie jestem zwykłym człowiekiem z normalnością z którą zawsze pragnęłem mijam się szerokim murem . Mam rozdwojonie jaźni zawsze miałem z powodu urazu psychicznego w dziecko . Nie jestem wstanie kurwa już tak się zapuściłem iść do sklepu i coś zjeść bo jedzenie powoduje u mnie wymioty , skurwysyn jebany chce żebym cierpiał i to w jak najgorszym możliwy sposób . Używa innych osób to torturowania mnie dzień w dzień , nikomu kurwa nie życzę być tak chorym psychicznie jednoczenie być w pełni świadomy co się dzieje ze mną . Nawet już nie jestem wstanie napisać swojego manifestu co się stało że z litości pozwoli mi zakończyć moje cierpienie . Czasem śmierć jest łaską , a jeśli istnieje jakieś życie pozagrobowe (oby nie) to mam przejebane i najgorsze że to wszystko moja wina i jedyne co zrobię przed odjebabiem się to wygadanie się chodzby kurwa online . Więc sorry że zajebałem ci chumor przez to że to czytasz chociaż mam nadzieję że rozpierdoli ta cała cywizacje jak wiele innych(pismo zostało wynalezione dopiero po ostatniej epoki lodowcowej) niech się kurwa to wszystko jara jak popierdolone . Elo