Fizyka czarnej dziury: Dzida LONG.

27
Fizyka czarnej dziury: Dzida LONG.
Dzięki obserwatorium Gaia, teleskopowi Europejskiego Obserwatorium Południowego i innym instrumentom naziemnym naukowcom udało się odkryć rekordową czarną dziurę w naszej galaktyce. 
W badaniach udział wzięli polscy astronomowie z Obserwatorium Astronomicznego Uniwersytetu Warszawskiego.

Co ciekawe, odkrycie było przypadkowe, dokonano go w trakcie sprawdzania poprawności danych do kolejnego katalogu misji Gaia (kosmiczne obserwatorium należące do Europejskiej Agencji Kosmicznej).

Naukowcy przeanalizowali zachowanie starej jasnej gwiazdy w gwiazdozbiorze Orła, odległej od nas o 1926 lat świetlnych i na podstawie jej ruchu ustalono, iż znajduje się w układzie podwójnym z uśpioną czarną dziurą o rekordowej masie, określonej na 33 razy większą niż masa Słońca. Nazwano ją Gaia BH3.

Poniżej artystyczne porównanie kilku czarnych dziur w Drodze Mlecznej: Gaia BH1, Cygnus X-1 oraz Gaia BH3 o masach 10, 21 i 33 razy większych niż masa Słońca. Źródło: ESO/M. Kornmesser.
Fizyka czarnej dziury: Dzida LONG.
„Przy masie trzydzieści razy większej niż ta, którą ma Słońce, obserwujemy wyniki typowe dla pomiarów mas bardzo odległych czarnych dziur obserwowanych przez eksperymenty fal grawitacyjnych. Pomiary Gaia stanowią pierwszy niepodważalny dowód na istnienie tak ciężkich czarnych dziur” - tłumaczy prof. Łukasz Wyrzykowski z Obserwatorium Astronomicznego UW, członek zespołu Gaia od 2008 roku.

„Zaskakujące jest to, że skład chemiczny towarzyszki jest podobny do tego, który znajdujemy w starych, ubogich w metale gwiazdach w Galaktyce” - wyjaśnia dr Milena Ratajczak z OA UW, członek konsorcjum Gaia.

Jest to pierwsze potwierdzenie koncepcji, że czarne dziury o dużej masie obserwowane w eksperymentach z falami grawitacyjnymi powstały w wyniku zapadnięcia się pierwotnych masywnych gwiazd ubogich w ciężkie pierwiastki. Takie obiekty mogły ewoluować inaczej niż masywne gwiazdy obecne dzisiaj w Drodze Mlecznej.

Przed astronomami teraz trudne zadanie: próba wyjaśnienia pochodzenia czarnych dziur tak dużych jak Gaia BH3.
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼

Księżyc nam rdzewieje

40
W wyniku nie zbadanych jeszcze do końca procesów na księżycu pojawia się hematyt — będący formą tlenku żelaza, czerwonobrązowej substancji znanej jako rdza — pojawia się on, gdy żelazo zostaje wystawione na działanie tlenu i wody. Skąd na księżycu te substancje? Okazuje się że nas naturalny satelita ma w swoim składzie wiele składników do których należy również żelazo oraz woda. Do utleniania brakuje nam właśnie tlenu – którego na pozbawionej atmosfery skale trochę jednak brakuje. Skąd on zatem na księżycu?
Wiodąca teoria zakłada że jest to tlen ziemski który za pomocą pola magnetycznego ziemi reagującego na wiatr słoneczny ciągnie niczym rękaw pas atmosfery którego część(wraz z tlenem) dostaje się na księżyc. Proces rdzewienia jest powolny, jest to spowodowane tym że z przeciwnej strony księżyc jest bombardowany wodorem pochodzącym ze słońca. Ziemie przed wodorem chroni nasze pole magnetyczne którego nie posiada księżyc. Wodór działa jak antyutleniacz spowalniając proces rdzewienia. 
Zatem proces rdzewienia jest dość powolny – ale czy może przyśpieszyć? Co jeśli procesy słoneczne wygenerują większy wiatr słoneczny? Jeden z głównych efektów wiatru słonecznego na pole magnetyczne Ziemi to zjawisko znane jako kompresja magnetyczna. Gdy wiatr słoneczny napotyka pole magnetyczne Ziemi, może to powodować skompresowanie pola magnetycznego po stronie, która jest skierowana przeciwnie do kierunku wiatru słonecznego, a rozciągnięcie po stronie, która jest z nim zgodna. Zatem konsekwencją tego będzie reakcja pola magnetycznego ziemi które może zabrać więcej tlenu ze sobą przy okazji utrudniając wodorowi z słońca anty-utlenianie żelaza.
Ja tylko przypomnę że pewien scenariusz na przyszłość już został nakreślony:
„A czwarty wylał swą czaszę na słońce: i dano mu władzę dotknąć ogniem ludzi. I ludzie zostali dotknięci wielkim upałem, i bluźnili imieniu Boga, który ma moc nad tymi plagami, a nie nawrócili się, by oddać Mu chwałę.”
~Ap 16,8-9
Mamy więc wiatr słoneczny, a czego będzie on przyczyną:
„I ujrzałem: gdy otworzył pieczęć szóstą, stało się wielkie trzęsienie ziemi i słońce stało się czarne jak włosienny wór, a cały księżyc stał się jak krew.”
~Ap 6,12
A co nawet zapowiada Stary Testament:
„I ukażę cuda na niebie i na ziemi, krew, ogień i kłęby dymu. Słońce zamieni się w ciemność, a księżyc w krew, zanim nadejdzie dzień PANA, wielki i straszny.”
~Joel 2:30-31 UBG
Źródła:
https://www.jpl.nasa.gov/news/the-moon-is-rusting-and-researchers-want-to-know-why
https://www.smithsonianmag.com/smart-news/why-moon-covered-rust-even-scientists-are-stumped-metal-mystery-180975736/
Jezus nadchodzi – i nawet księżyc świadczy o tym że słychać już jego kroki.
Księżyc nam rdzewieje
Księżyc nam rdzewieje
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼
0.50726008415222