Wszyscy jesteśmy znawcami, epidemiologami

14
To porównanie nie ma kompletnie sensu. Po pierwsze ze względu na różną liczbę testów wykonywanych w porównywanych krajach.
Ale dobra załóżmy, że to jakiś miernik.
Natomiast przyjmowanie pacjenta zero", to totalna pomyłka. Różne kraje tych
pacjentów miały z bardzo różnych źródeł.
Często to były pojedyncze i bardzo szybko izolowane przypadki wracające z Chin. Np. USA miała takich pacjentów już w styczniu. Dużo bardziej sensowne jest porównywanie sytuacji od ok. 500 przypadków. I tutaj w
Polsce mamy znacznie niższe przyrosty,
maks 100-160 przypadków. We Włoszech i Hiszpani po ok. 500 i potem już ogromne przyrosty. Czy powinniśmy się cieszyć? Nie wiem, bo nie jestem w stanie zbadać
wiarygodności polskiej metody. Ale wnioski tej pani są kompletnie błędne.

Nie jestem autorem powyższego komentarza. Ale się z nim zgadzam.
Wszyscy jesteśmy znawcami, epidemiologami
0.039599895477295