Dzisiaj w Ewangelii słyszymy, że nie łamano kości Jezusa, bo tak zapowiedział prorok w ST. Jakie to ma znaczenie, czy zapowiedź dla samej zapowiedzi?

Otóż nie.
Wszystko zaczyna się w Egipcie, gdzie Izraelici głodowali, byli źle traktowani, więc Bóg postawnowił ich wyprowadzić z tej ziemi. Tak źle im sie powodziło, że nie jedli mięsa, a raczej mieli go tak mało, że łamali kości i wysysali z nich szpik. O tym łamaniu kości własnie jest mowa. Bo "jak nisko musi upaśc człowiek, żeby zywić się szpikiem z kości", można powiedzieć, że to takie niegodne, uwłaczające, a w kulturze starożytnej było o wiele bardziej uwłaczające niż dzisiaj.
Kości Jezusa nie były łamane, bo Jezus równiez jest ofiarą, również jest Pokarmem, wydanym dla Ciebie. Jego kości nie były łamane, by pokazać Ci, że Twoje zycie jest warte Jego ofiary, by pokazać Ci, że jesteś dla NIego ważny. Jego ofiara jest obfita, już nie musimy wybierać resztek życia z tego świata, lecz możemy mieć życie w obfitości przez ofiarę Jezusa Chrystusa. Bo jesteś godzien Jego ofiary, jestes godzien Jego Krwi. On uczynił Cię godnym spełnienie obietnicy.