Subiektywnie.
4 l
52
Witajcie dzidki.
Jak wiecie zbliża się sezon letni, a wraz z nim między innymi zimne piwo. Dlatego też chciałbym podzielić się z wami moją najlepszą piątką piw między 2-3 ziko.
1.Kustosz z Biedry - kupiłem raz na próbę i chleje go po każdej wizycie w biedrze. Dobry, lekki i o dziwo samo piwo nie zmieniło się z upływem czasu. Trzyma poziom.
2.Trybunał - to piwo odkryłem będąc na studiach. Wiadomo ile się wtedy wlewa w siebie itd. tanie więc padło na to. Również bardzo pijalne, porównywalne do perełki. Dostępne w Alcapone.
3.Perła Chmielowa - co tu dużo mówić KLASYKA. Nic nie wchodzi lepiej (jedynie łysy z brazzers) niż taka schłodzona perełka latem po żniwach.
4.Namysłów - również KLASYKA. Zimny Namysłów potrafi wiele. Kupuje go co roku bo jest po prostu wart każdych piniendzy.
5. Książęce,Pierwsze zbiory - mi osobiście siadło i to dosyć mocno. Ciekawy kolorek, luksus w smaku i w miarę przystępne cenowo. Kupujcie, bo Książące lubi się spierdolić z czasem.
Czasem dziabnę Żywca albo Dębowe Mocne dla odmiany, ale to nie to samo co kiedyś. Warto próbować i nie pić najtańszych sików, może coś nowego wpadnie.
A jaki jest wasz top5?
Jak wiecie zbliża się sezon letni, a wraz z nim między innymi zimne piwo. Dlatego też chciałbym podzielić się z wami moją najlepszą piątką piw między 2-3 ziko.
1.Kustosz z Biedry - kupiłem raz na próbę i chleje go po każdej wizycie w biedrze. Dobry, lekki i o dziwo samo piwo nie zmieniło się z upływem czasu. Trzyma poziom.
2.Trybunał - to piwo odkryłem będąc na studiach. Wiadomo ile się wtedy wlewa w siebie itd. tanie więc padło na to. Również bardzo pijalne, porównywalne do perełki. Dostępne w Alcapone.
3.Perła Chmielowa - co tu dużo mówić KLASYKA. Nic nie wchodzi lepiej (jedynie łysy z brazzers) niż taka schłodzona perełka latem po żniwach.
4.Namysłów - również KLASYKA. Zimny Namysłów potrafi wiele. Kupuje go co roku bo jest po prostu wart każdych piniendzy.
5. Książęce,Pierwsze zbiory - mi osobiście siadło i to dosyć mocno. Ciekawy kolorek, luksus w smaku i w miarę przystępne cenowo. Kupujcie, bo Książące lubi się spierdolić z czasem.
Czasem dziabnę Żywca albo Dębowe Mocne dla odmiany, ale to nie to samo co kiedyś. Warto próbować i nie pić najtańszych sików, może coś nowego wpadnie.
A jaki jest wasz top5?