Usprawiedliwienie w szkole

102
Wyobrazcie sobie, że nie było Was na lekcji, bo poszliście na wagary. Mówicie o tym mamie, która pisze Wam usprawiedliwienie i nie ponosicie w szkole konsekwencji tej nieobecności. Ale dziecko nie oddaje kartki nauczycielowi i ponosi konsekwencje tych wagarów. Potem ma pretensje do mamy, że to jej wina.

Logiczne? Nie.

A dokłądnie tak samo robią Ci, ktorzy nie biorą takiej kartki od Jezusa, by usprawiedliwić swoje grzechy
0.042601108551025