Czy Jezus anulował ST?

22
Czy Jezus anulował ST?

Hej dzidki, jako że kilka osób, a zwłaszcza jedna już kilka razy prosiła o omówienie tematu, zatem się biorę do dzieła. Mam nadzieję, że przekaże to, co wiem w zrozumiały sposób. Na początek postawię tezę: „Jezus nie anulował ST”. I postaram się dowieść tego w zrozumiały sposób.
Często przy dyskusji na ten temat pojawia się fragment:
Jezus powiedział do swoich uczniów: Nie sądźcie, że przyszedłem znieść Prawo albo Proroków. Nie przyszedłem znieść, ale wypełnić. Zaprawdę bowiem powiadam wam: Dopóki niebo i ziemia nie przeminą, ani jedna jota, ani jedna kreska nie zmieni się w Prawie, aż się wszystko spełni. Ktokolwiek więc zniósłby jedno z tych przykazań, choćby najmniejszych, i uczyłby tak ludzi, ten będzie najmniejszy w królestwie niebieskim. A kto je wypełnia i uczy wypełniać, ten będzie wielki w królestwie niebieskim. (Mt 5,17-19)
Sam zatem Jezus, mówi że nie znosi ST. Ale po ludzku patrząc przecież widzimy różnice pomiędzy chrześcijaństwem, a judaizmem. Widzimy, ze czesc przepisw już nie obowiązuje. Skąd różnice? Jak to wytłumaczyć?
Żydzi nazywali prawem szerszy zbiór niż to było pierwotnie:
Żydzi za Prawo uważali:
a. 10 przykazan Bozych
b. przykazanie miłości siebie, Boga i bliźniego
c. całą masę dodatkowych przykazań, które stworzyli uczeni Izraela, często na pozór wywodzące się z przykazań
d. prawa higniecznne
e. prawa z kodeksu Hammurabiego
Dla Jezusa Prawem jest to co Prawem pierwotnie miało być, czyli przykazania. Jezus udowadnia to nawet swoimi czynami. Uzdrawia w szabat łaimąc prawo w sensie c., jego uczniowie jedzą i ucztują zamiast obchodzić post łamiąc c. (Jezus mówi wtedy, czy mogą oni poscic jeśli Pan Mlody jest wśród nich?). Jezus opowiada również przypowieść o miłosiernym samarytaninie, który nie przestrzega c. potępiając tym samym brak pomocy rannemu człowiekowi, ze względu na to, ze kontakt z krwia czynił wg. prawa nieczystym. Uczeni nawet zarzucają Jezusowi ze Apostołowie nie myja kubków i talerzy (w jakiś tam konkretny possób) co łamie prawo w sensie d.
Kapłani i uczeni żydowscy uczynili sobie z Prawa bożka, dorobili masę przepisów i obarczali nimi lud (coś jak nasze urzędy w Polsce). Jezus tym czasem mówi, ze Prawo zostało stworzone dla człowieka, a nie człowiek dla Prawa. Oczywiście duża czesc tych dodatkowych przepisów miała dobre podłoże, higiena, prawo wypuszczania niewolników po 7 latach, darowanie długów, ochrona sierot itp. Ale część z nich była przesadną nadinterpretacją.
Sw. Paweł pisze, ze Prawo zostało dane jako tymczasowy nauczyciel. Oczywiście nie kłóci się to z (Mt 5,17-19), nie znosi to Prawa, gdyż Sw. Paweł pisze, ze kto poznał miłość, poznał Boga ten nie potrzebuje Prawa. Nie oznacza to tego, że może je teraz łamać, chodzi o to, że osobie żyjącej w miłości całym sercem naturalnie przychodzi niełamanie tego prawa. Zatem Zydzi nawoływali do przestrzegania prawa, dla samego prawa, żeby odhaczyć. A Jezus mowi, ze czyny płynące z miłości są Prawem (Sw Paweł pisze Owocem zaś ducha jest: miłość, radość, pokój, cierpliwość, uprzejmość, dobroć, wierność, 23 łagodność, opanowanie. Przeciw takim [cnotom] nie ma Prawa6.) Oczywiście ciężko znaleźć kogos kto nie popełnia błędów. Każdy z nas czasem, a nawet często, czyni wbrew miłości tym samym łamiąc Prawo ST jak i czyniąc wbrew nauce Jezusa z NT. Dlatego dany nam Jest Kosciol, który tę historię przedstawia, dane są nam przykazania i ST oraz NT.
Podsumowując chrześcijanin ma żyć miłością. Ta miłość naturalnie prowadzi go do przestrzegania Prawa. Cała droga (życie) chrzescijanian polega na tym, żeby wzrastać w miłości, tym samym coraz lepiej wypełniając Prawo. Ale nawet wśród chrześcijan można wyroznic ludzi, którzy przestrzegają prawa, zyja w poczuciu winy, ze złamali przykazania, zyją w strachu i lęku. Ten rodzaj chrześcijan żyje wg. ST. Drugi typ chrześcijan to ludzi zyjacy miłością i przestrzegający przykazań z radością razem z owocami Ducha, o których pisze SW. Paweł.

C.d w komentarzu ...
Czy Jezus anulował ST?
0.051497936248779