niepełnosprytność a 8:15h
Wiedza
2 l
22
No więc w ustawie itp jest napisane że osoba lekko niepełnosprytna może zapitalać 8h max., chyba że wyrazi jakąś tam zgodę że się zgadza robić wincyj (na papierze tego ni ma). Umowa o pracę więc wymiar godzin zawsze między 160-170 miesięcznie, tzn dej pan 3k. Mamy dodatkowe 15 minut przerwy w robocie, taka polityka warunków pracy, tą dłuższą przerwę musisz odrobić 'pracą' - czyli [przerwa =/= praca], codziennie więc siedze 15 minut dłużej w robocie.
Jak się więc nalicza czas przerwy do czasu pracy? xd
Ludzie tam ogólnie chujki, szukają frajera do czarnej roboty, niby masz te 45 minut przerwy w 8:15h roboty no ale jak już napisaem to ludzie chujki i bym dojebał prawem na odchodne; 2/3 sie chce opierdalac a reszta ma robić za nich to im chętnie naszczam na ryj bo poprawy w przyszłości nie będzie xd
No więc dla mnie wiadomo że pani grażynka z księgowości zawsze odbije piłeczkę więc bym się od razu wyjebał na morze i dawać należny hajs za bycie upośledzonym i wyzysk w pracy, myślicie że gdzieś to przejdzie czy lipa?
Jak się więc nalicza czas przerwy do czasu pracy? xd
Ludzie tam ogólnie chujki, szukają frajera do czarnej roboty, niby masz te 45 minut przerwy w 8:15h roboty no ale jak już napisaem to ludzie chujki i bym dojebał prawem na odchodne; 2/3 sie chce opierdalac a reszta ma robić za nich to im chętnie naszczam na ryj bo poprawy w przyszłości nie będzie xd
No więc dla mnie wiadomo że pani grażynka z księgowości zawsze odbije piłeczkę więc bym się od razu wyjebał na morze i dawać należny hajs za bycie upośledzonym i wyzysk w pracy, myślicie że gdzieś to przejdzie czy lipa?