Jazda po pijaku
2 l
12
Bardzo niebezpieczna sytuacja na drodze S17 Lublin - Warszawa. Pijany 59-latek jechał po ekspresówce na wózku inwalidzkim.Miał 3 promile
Dzięki szybkiej reakcji operatora Centrum Zarządzania Ruchem GDDKiA oraz policjantów nie doszło do tragedii.
Policjanci odwieźli go do domu. To bez wątpienia słuszne postępowanie, bo dalsza jazda byłaby w takiej sytuacji proszeniem się o tragedię – i to taką, w której niemal na pewno ucierpiałby też jakiś kierowca. Uniemożliwienie podróży nie będzie jednak jedyną karą, jaka spotka pijanego „kierowcę”. „59-latek odpowie za stworzenie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym, za co grozi do 5000 zł grzywny. Natomiast za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi kolejna grzywna, kara ograniczenia wolności albo do dwóch lat pozbawienia wolności” – podaje rzeczniczka lokalnej policji.
Dzięki szybkiej reakcji operatora Centrum Zarządzania Ruchem GDDKiA oraz policjantów nie doszło do tragedii.
Policjanci odwieźli go do domu. To bez wątpienia słuszne postępowanie, bo dalsza jazda byłaby w takiej sytuacji proszeniem się o tragedię – i to taką, w której niemal na pewno ucierpiałby też jakiś kierowca. Uniemożliwienie podróży nie będzie jednak jedyną karą, jaka spotka pijanego „kierowcę”. „59-latek odpowie za stworzenie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym, za co grozi do 5000 zł grzywny. Natomiast za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi kolejna grzywna, kara ograniczenia wolności albo do dwóch lat pozbawienia wolności” – podaje rzeczniczka lokalnej policji.