Przejebongo.
2 l
105
Elo dzidki. Sytuacja wygląda tak, że pod koniec lutego opuściłem Holandię, bo bardzo pokochałem dziewczynę. Wróciłem do Polski po 6 latach, naprawdę uwierzyłem, że będzie ok. Póki byłem za granicą to nawet grało, nasze spotkania były naprawdę fajne. Najlepszy seks w moim życiu i w ogóle się dogadywaliśmy. Gdy tylko dojechałem do kraju zaczęło się piekło. Wyzywała mnie od kurew jebanych, śmieci i kazała wypierdalać. Od kwietnia nie chciała się ze mną ruchać. A ja kurwa lubię się ruchać, jest to wyznacznik jakiejś bliskości. Dotrwałem do września i uciekłem. Wynajmuję norę bez kuchni i sensownej łazienki płacąc 950 cebulionów. Chodzę na terapię, bo tak mi popierdoliło łeb, że nie ogarniam. W każdej chwili mogę wrócić za granicę do pracy, ale psychiatra mówi, że jak wyjadę, to nie dożyję 33 urodzin. Nie wiem już kurwa co robić. Przepraszam, że nie czerwone litery na czarnym tle.