Pajojajonczek
2 l
9
Autokastracja nie brzmi jak najlepszy motyw na przetrwanie, a jednak!
Samce pająków Nephilengys malabarensis urywają sobie fujarki ratując życie, znacząco zwiększając swoje zdolności bojowe oraz szansę na poczęcie potomstwa.
Wszystko przez to, że pajeczyce są dość agresywne i próbują zjeść partnera w trakcie kopulacji. Samiec wobec tego, gdy tylko dojdzie do penetracji, urywa sobie narząd kopulacyjny i odskakuje, na zasadzie "bierz i wal się!".
Przez urwany narząd przepływają impulsy nerwowe, więc pulsuje i dalej tłoczy nasienie w samice.
Samiec, lżejszy o swoją męskość, wykazuje znacznie większą waleczność niż wcześniej i broni samicy przed kolejnymi absztyfikantami. W tym czasie jego zdalnie sterowany aparacik, nie tylko cały czas ją pompuje, ale również korkuje w razie, gdyby samiec jednak poległ pod mrowiem zalotników.
Jeśli przeżyje, odchodzi pełen godności i pajeczej satysfakcji.
Miłego piąteczku
Samce pająków Nephilengys malabarensis urywają sobie fujarki ratując życie, znacząco zwiększając swoje zdolności bojowe oraz szansę na poczęcie potomstwa.
Wszystko przez to, że pajeczyce są dość agresywne i próbują zjeść partnera w trakcie kopulacji. Samiec wobec tego, gdy tylko dojdzie do penetracji, urywa sobie narząd kopulacyjny i odskakuje, na zasadzie "bierz i wal się!".
Przez urwany narząd przepływają impulsy nerwowe, więc pulsuje i dalej tłoczy nasienie w samice.
Samiec, lżejszy o swoją męskość, wykazuje znacznie większą waleczność niż wcześniej i broni samicy przed kolejnymi absztyfikantami. W tym czasie jego zdalnie sterowany aparacik, nie tylko cały czas ją pompuje, ale również korkuje w razie, gdyby samiec jednak poległ pod mrowiem zalotników.
Jeśli przeżyje, odchodzi pełen godności i pajeczej satysfakcji.
Miłego piąteczku
Narząd kopulacyjny już nie odrasta, ale na starcie samiec posiada dwa, więc jest spora szansa, że wyjdzie z tej potyczki z jednym ocalałym.