Amerykańscy żołnierze
2 l
1
Wczesny PRL. Przychodzi chłop na wiejski komisariat i mówi:
- Amerykańscy żołnierze ukradli mi krowę.
Milicjant:
- Nie ma u nas amerykańskich żołnierzy. A jak wyglądali?
- Brudni, zarośnięci, w kufajkach i walonkach, pijani i śmierdzący bimbrem.
- To byli radzieccy żołnierze.
- Ale nie ja to powiedziałem.
- Amerykańscy żołnierze ukradli mi krowę.
Milicjant:
- Nie ma u nas amerykańskich żołnierzy. A jak wyglądali?
- Brudni, zarośnięci, w kufajkach i walonkach, pijani i śmierdzący bimbrem.
- To byli radzieccy żołnierze.
- Ale nie ja to powiedziałem.