Potencjalne zagrożenie

74
Powiem krótko, współlokator ma podbite oko, odartą skroń i kolano, twierdzi że się potknął. Miał gdzieś jechać jednak z powodu choroby (udawanej, raz tylko przy mnie zakaszlał, nie zaobserwowałem innych objawów choroby) siedział cały czas w pokoju. Wychodzi tylko po zmroku.
Powinienem zabezpieczyć laptop, pieniądze i inne drogocenne rzeczy? Nie wiem czy chłop w coś się nie wpakował.
Jednak dzidza to powstała ponieważ głównym powodem moich zmartwień jest wspomiane oko, jest w ogóle możliwe żeby przy "potknięciu się" uszkodzić sobie oko?
0.040897846221924