Normalnie czuję jak mnie w dupe charatają pieprzone dupki u władzy.
1 r
7
Raz w rzeźni uprzejmie zapytano wieprza:
- Jaka jego zdaniem śmierć będzie najlepsza?
- Bardzo lubię, odparł, jeżeli mam być szczery,
Prąd na trzysta Voltów i cztery ampery.
A w ogóle kłopot spadnie mi z głowy,
Jeśli będzie zmienny oraz trójfazowy.
- Dziękuję, odparł rzeźnik, tak, jak należało,
Po czym wyrżnął wieprza jesionową pałą.
Morał:
Tak zazwyczaj kończy się wspólne ustalanie,
Gdy silniejsi słabszych pytają o zdanie.