Mój stary to fanatyk playstation, cały dom zajebany grami

25
Mój stary to fanatyk playstation, cały dom zajebany grami
Siema dzidki, ostatnio był post o oszczędnościach z tytułu rzucenia palenia po 5ciu latach. Ponad 4 lata temu udało mi się zerwać z tym nałogiem i postanowiłem codziennie odkładać sobie te 15zł, które i tak zostawiałem w kiosku każdego ranka. Miało być na wakacje, ale jak już uzbierała mi się pewna suma, postanowiłem kupić sobie pierwszą konsole bo i tak te pieniądze bym przepalił. I tak każdego tygodnia przybywały jakieś gry, po 4 latach jest ich już ponad 300, wersje kolekcjonerskie, konsole, gadżety. Więc zobaczcie sami ile hajsu idzie z dymem.

Ps.nie zamierzam nikogo pouczać i namawiać do rzucenia palenia. Wypierdalam w coś pograć
0.24635910987854