Pytanie do speców
Dyskusje ogólne
1 r
37
Szanowni.
Pracodawcy marzy się, żebym zapierdalał w soboty do pracy, ale nie chce za to płacić. Wymyślił sobie, że w trakcie tygodnia będę pracował jeden dzień 8h i przez resztę dni po 7h, żeby w sobotę przyjść i odjebać 4h.
Nie klei mi się taka wizja i nawet chciałem postudiować kodeks pracy, ale stwierdziłem, że wcześniej zaciągnę języka od prawdziwych profesjonalistów. Wiem, że trzeba wypierdalać, ale wcześniej wolałbym do sprawy podejść trochę bardziej merytorycznie, żeby oszczędzić tego syfu przyszłym pokoleniom. Płacę szacunkiem ludzi ulicy oraz możliwe, że nawet plusem na profil.
Pracodawcy marzy się, żebym zapierdalał w soboty do pracy, ale nie chce za to płacić. Wymyślił sobie, że w trakcie tygodnia będę pracował jeden dzień 8h i przez resztę dni po 7h, żeby w sobotę przyjść i odjebać 4h.
Nie klei mi się taka wizja i nawet chciałem postudiować kodeks pracy, ale stwierdziłem, że wcześniej zaciągnę języka od prawdziwych profesjonalistów. Wiem, że trzeba wypierdalać, ale wcześniej wolałbym do sprawy podejść trochę bardziej merytorycznie, żeby oszczędzić tego syfu przyszłym pokoleniom. Płacę szacunkiem ludzi ulicy oraz możliwe, że nawet plusem na profil.