Pytanie do ekspertów

10
Chce sobie kupić samochód, gdzie szukać, żeby nie trafić na minę? Mam wrażenie, że 98% sprzedających samochodu używane to handlarze, którzy kupują rozbitki za pół darmo, maskują defekty i odsprzedają dalej z marżą 30%. Normalny samochód trudno ustrzelić.

Dzisiaj pojechałem oglądać piękną Toyotę Verso z 2016 r., 150.000 km przebiegu. https://m.olx.pl/d/oferta/toyota-verso-2017-2016-panorama-kamera-gps-zarejestrowana-CID5-IDT2Zst*html

Sprzedający przez telefon mówił, że to jego auto, że jeździ nim od roku. Umawiamy się. Oglądam samochód i faktycznie piękny i bardzo zadbany. Wziąłem numer VIN sprawdziłem sobie w bazie i co i jajco, nie dość że samochód był bity w Belgii to jeszcze miał 376.000 km przebiegu. Dla handlarza cofnąć przebieg to jak splunąć. 

Żeby nie było, nie jestem fanem "niskich przebiegów", ale brzydzę się oszustami. Pytanie gdzie szukać samochodu, żeby się na takich nie naciąć i przy okazji nie przepłacić jak za zboże? W komisach prowadzonych przez ASO ceny są horrendalnie wysokie, co wynika niestety z ich marż,a dobre samochody znikają u nich jak ciepłe bułeczki.
Pytanie do ekspertów
0.044942140579224