Zdj
Hobby
1 r
12
Co do zasady do robienia zdjęć potrzebne jest światło. Im go mniej tym trudniej zrobic sensowne zdjęcie i trzeba kombinować.
Głównym parametrem potrzebnym do kombinowania jest czas ekspozycji. Robiąc zdjęcia w dzień te czasy są rzędu 1/500 czy 1/1000s++. Do tego jest oczywiście jeszcze kwestia ISO i przesłony ale to już bardziej precyzyjny tuning.
W momencie gdy jest bardzo ciemno widać mniej więcej tyle:
Głównym parametrem potrzebnym do kombinowania jest czas ekspozycji. Robiąc zdjęcia w dzień te czasy są rzędu 1/500 czy 1/1000s++. Do tego jest oczywiście jeszcze kwestia ISO i przesłony ale to już bardziej precyzyjny tuning.
W momencie gdy jest bardzo ciemno widać mniej więcej tyle:
W tym momencie zmieniamy czas na 2s i zaczyna sie robić fajnie:
Oczywiście są pewne minusy tej sytacji:
- Z ręki na takich czasach nie porobimy, statyw to mus a zdalna migawka też nie zaszkodzi.
- Szumy szumio acz akurat ten aparat to i tak dosyć mało
Fota robiona Fuji X-T100 ze stockowym 15-45mm
Całość parametrów wygląda tak:
- Ogniskowa 45mm - ot tak żeby się kadr mniej wiecej zgadzał
- Przesłona 5.6 - Pełne otwarcie bo celujemy w posag który jest wzglednie blisko, robiąc księżyc należałoby ją maksymalnie domknąć no ale po co komu księżyc na 45mm :P
- Czas naswietlania 2s - Do dobrania na czuja i to dosłownie bo bez zrobienia zdjęcia absolutnie nic nie widzimy.
- ISO3200 - czułość matrycy akurat to to aparat dobrał automatycznie
Do odszumiania używam DenoiseAI i wygląda to mniej więcej tak:
- Z ręki na takich czasach nie porobimy, statyw to mus a zdalna migawka też nie zaszkodzi.
- Szumy szumio acz akurat ten aparat to i tak dosyć mało
Fota robiona Fuji X-T100 ze stockowym 15-45mm
Całość parametrów wygląda tak:
- Ogniskowa 45mm - ot tak żeby się kadr mniej wiecej zgadzał
- Przesłona 5.6 - Pełne otwarcie bo celujemy w posag który jest wzglednie blisko, robiąc księżyc należałoby ją maksymalnie domknąć no ale po co komu księżyc na 45mm :P
- Czas naswietlania 2s - Do dobrania na czuja i to dosłownie bo bez zrobienia zdjęcia absolutnie nic nie widzimy.
- ISO3200 - czułość matrycy akurat to to aparat dobrał automatycznie
Do odszumiania używam DenoiseAI i wygląda to mniej więcej tak:
Program jest prosty w obsłudze i dosyć skuteczny, obsługuje zarówno JPG jak i RAWy, pod odszumieniu RAWa można wynik zapisać również jako RAW w formacie .dng dzięki czemu nie tracimy możliwości dalszej korekty np w RawTherapee