Prośba od faceta do faceta

40
Prośba od faceta do faceta
Panowie, koledzy, drodzy dzidowcy... temat poważny i niestety powszechny, aczkolwiek tu sami ludzie prawa i honoru więc dzida tylko przypominająca.

Wiemy, że sytuacje w życiu są różne i nie zawsze układa się tak jakbyśmy chcieli... szczególnie w relacjach damsko-męskich. Ten, który z Was posiada dziecko wie, że pojawienie się małego człowieka to ostry test dla związku i nie zawsze da się go zaliczyć pozytywnie - bywa, że rozejście się jest najlepszym rozwiązaniem.

Nie będę tu poruszał kwestii patologii systemu sądowego w zakresie przyznawania praw i opieki oraz zjawiska maDka a zwrócić uwagę na zachowanie po męskiej stronie, które sprowadza się czasem do dwóch słów: zajebałbym chuja.
Prośba od faceta do faceta
Jak już zrobiłeś to płać - kasa jest na utrzymanie dziecka, bez wzgledu na to co możesz myśleć. Dzieciaki pochłaniają ogrom kasy, szczegolnie w zakresie ubrań, leczenia czy edukacji - pomińmy tu wszystkie programy socjalne i zapomogi. Hajs  jest na młodego / młodą i jego komfort dorastania.

Jeżeli masz wątpliwości co do sposobu spożytkowania pieniędzy - zbieraj kwity i zainwestuj w dobrego prawnika.

Chcesz coś kupić dziecku - bierz fakturę imienną. Coś przekazujesz w gotówce - podpis, że wzięła.

Urodziny, święta, komunie, wakacje - ustal z matką ile i kto.

Masz większe możliwości finansowe niż zasądzone alimenty - wykaż się i odkładaj lub bierz większe obciążenie na siebie. Dlaczego?
Ponieważ to jest, kurwa, Twoje dziecko!
Prośba od faceta do faceta
Opieka nad dzieckiem jest trudna, wymagająca i w chuj wyczerpująca. Przynosi również dużo radości ale pomińmy etos wpajany przez reklamodawców - wiecznego szczęscia i srania tęczą. Dziecko w wieku 7 lat tak samo potrafi dać się we znaki jak 4 latek tylko w innym zakresie.

Jeżeli deklarujesz opiekę to się tego trzymaj. Nie wykręcaj się, nie szukaj wymówek. Często ten mały człowiek czeka na dzień, kiedy spędzi go z tatą. Często możesz nie zdawać sobie sprawy, jakie spustoszenie w jego małym świecie powoduje zdanie "nie zobaczymy się".

Nie przkupuj go rzeczami, zabawkami - to nie zastąpi czasu z Tobą.

Jak na początku zajebiesz relacje z dzieckiem - później nie zawsze da się to odkręcić.

Nie chcesz zajmować się dzieckiem - zrzeknin się praw I spierdalaj z życia dziecka i matki - nie bądź chujem.
O co cały ten wysryw?

Na forum strony napierdalamy się z madek, ale po naszej stronie nie jest różowo. Nie brakuje zjebanych ojców, ktorzy zamiast pomagać - robią gówno z życia własnych dzieci.

Przerosło cię - bywa: zrób wszystko co możesz by dziecku było jak najlżej.
Nie miałeś lekko? To wyciągnij z tego wnioski i zabezpiecz jak możesz swoje potomstwo.

Temat jest tak rozległy, że można o tym pisać w nieskończoność.
Wiem, życie nie jest łatwe - matka twojego dziecka też może dawać sie mocno we znaki... lecz nie odpłacaj tą samą monetą.

Zrobić jest łatwo - wychować już trudniej.
Prośba od faceta do faceta
0.043636083602905