30%

39
30%
-Masz jakiś spór z fryzjerem
-idziesz jednak jak co miesiąc na strzyżenie
-fryzjer robi ci fryz spoko loko śmieszkujecie nawet, chyba spór zażegnany
-wracasz do domu zadowolony
-dzień później wbija do ciebie policja, mówią że masz nielegalną fryzurę
-trafiasz z całą rodziną do 4 pokolenia wstecz do obozu
-jebany fryzjer cię wrobił teraz dostanie twoją porcje trocin na zupe
-umieraj  z głodu w agonii w obozie pracy z całą rodziną
-w myślach masz tylko jedną myśl że warto było srać na jego wycieraczkę i mówić że to dziki pies
0.039772033691406