Dałem z siebie cały jeden 1%

10
Na rumaku z najlepszej stadniny, z dobrym i drogim mieczem od dobrego miecznika, w drogiej zbroi wysadzanej drogimi klejnotami wykonanej przez najlepszego platnerza w Europie jedzie młody i diabelnie przystojny rycerz.

Nagle dojeżdża do rozstaju dróg i tam drogowskaz.

"Pojedziesz wnprawo to będziesz bogaty, pojedziesz w lewo to będą na ciebie lecieć wszystkie łaski, pojedziesz prosto to cię popierdoli"

Rycerz sobie myśli "bogaty jestem, przystojny jestem no i bogaty książę więc i tak wszystkie łaski na mnie lecą. A chuj! Pojadę prosto, niech mnie popierdoli!"

No i rycerz tak zrobił i jedzie, jedzie, jedzie aż dojechał do jeziora a tam wodę z niego pije siedmiogłowy smok.

Nie myśląc wiele zeskakuje z konia, wyciąga swój zajebisty miecz i szybko zaczyna ścinać smocze łby.

Ściął jedną.
Ściął druga.
Ściął trzecia.
Ściął czwarta.
Ściął piątą.
Ściął szóstą.

Zamachnął się już na siódmy łeb a nagle smok odskoczył, patrzy się na rycerza i krzyczy.

Rycerz! No co ty?!

Popierdoliło cię?!!
0.050549983978271