Zaktualizowany żart
Samolotem lecą Polak, Niemiec i Ukrainiec. W samolocie jest przeciążenie, więc pilot mówi, że trzeba zmniejszyć obciążenie. Niemiec otwiera drzwi i wyrzuca skrzynki pełne kiełbas. Pozostali pytają:
- Czemu to zrobiłeś?
Na co on macha ręką i odpowiada:
- Eeeee, u nas tego dużo.
Pilot mówi, że to nie wystarczyło, trzeba coś jeszcze wyrzucić. Ukrainiec otwiera drzwi i wyrzuca skrzynki pełne wódki. Pozostali znowu pytają:
- Czemu to zrobiłeś?
On macha ręką i odpowiada:
- Eeeee, u nas tego dużo.
Pilot nadaje komunikat, że jeszcze trochę trzeba zmniejszyć obciążenie. Wtedy Polak otwiera drzwi i wyrzuca Ukrainca.
- Czemu to zrobiłeś?
Na co on macha ręką i odpowiada:
- Eeeee, u nas tego dużo.
Pilot mówi, że to nie wystarczyło, trzeba coś jeszcze wyrzucić. Ukrainiec otwiera drzwi i wyrzuca skrzynki pełne wódki. Pozostali znowu pytają:
- Czemu to zrobiłeś?
On macha ręką i odpowiada:
- Eeeee, u nas tego dużo.
Pilot nadaje komunikat, że jeszcze trochę trzeba zmniejszyć obciążenie. Wtedy Polak otwiera drzwi i wyrzuca Ukrainca.