Ballada o Areczku-podlasiowane
Dyskusje ogólne
1 r
45
Mam taką teorię, nie wiem czy się z nią zgodzicie, że żeby w Polsce było dobrze, to ci wszyscy pogrobowcy PRL, którzy poprzejmowali państwowe zakłady dzięki ubeckim układom, muszą wymrzeć. Ta podła, PRL-owska menalność, upasiona na krwi robotników w latach dziewięćdziesiątych i dwutysięcznych, traktująca ludzi jak mięso, które można przerzuć, wysrać i wziąć następne, tyle tego jest w urzędach pracy, musi zgnić w ziemi, a zakłady muszą przejąć ludzie nie zarażeni, nie śmierdzący trupem transformacji ustrojowej.