Siema dzidki pisze do was w sprawie o pomoc odnośnie spóźnionego OC, kupiłem auto miałem ważne OC od poprzedniego właściciela, pojechałem za granice i kiedy wróciłem zmieniłęm ubezpieczyciela i w tym czasie powstała pewna luka bo wydaje mi sie ze stara ubezpieczalnia jak by nie dostała informacji o tym czy cholera wie co i przyszła mi kara wysokości 6800 zł. Dzwoniłem do ubezpieczeniowego funduszu gwaracyjnego i powiedzieli mi ze mogę napisać pismo i sie od tego odwoływać. Czy ktoś miał podobną sytuację i mógł by mi coś poradzić na ten temat i ogólnie jakiś wzór co do tego odwołania jak to ma wyglądać i co wypisać by chociaż próbować sie od tego odwołać. Z góry dzięki i pozdrawiam