Taka sytuacja xD
Przychodzi dziewczyna na kolację do rodziców swojego chłopaka. Usiadła obok ojca chłopaka, a u jej stóp spał kot.
Po kolacji dziewczyna poczuła dyskomfort i musiała pryknąć.
Puściła małego bąka którego usłyszał tylko ojciec. Ten spojrzał na kota i powiedział:
- Puszek!
Ta stwierdziła że to dżentelmen i uśmiechnęła się.
Po chwili musiała znowu pryknąć ale to już słyszeli wszyscy.
Ojciec znów spojrzał na kota i głośniej krzyknął:
- Puszek!!!!
Dziewczyna znów odetchnęła z ulgą że jej nie wydał.
Po czasie dziewczyna już bez skrępowania puściła takiego bąka że aż zatrzęsło domem. Ojciec znów spojrzał na kota i krzyknął:
- Puszek spierdalaj zanim na Ciebie nasra!!!
Po kolacji dziewczyna poczuła dyskomfort i musiała pryknąć.
Puściła małego bąka którego usłyszał tylko ojciec. Ten spojrzał na kota i powiedział:
- Puszek!
Ta stwierdziła że to dżentelmen i uśmiechnęła się.
Po chwili musiała znowu pryknąć ale to już słyszeli wszyscy.
Ojciec znów spojrzał na kota i głośniej krzyknął:
- Puszek!!!!
Dziewczyna znów odetchnęła z ulgą że jej nie wydał.
Po czasie dziewczyna już bez skrępowania puściła takiego bąka że aż zatrzęsło domem. Ojciec znów spojrzał na kota i krzyknął:
- Puszek spierdalaj zanim na Ciebie nasra!!!