Pytanie o rudą szmatę

16
Dzień dobry koledzy dzidowcy. Mam w aucie spory obszar rdzy do zabezpieczenia. Lakieru już tam niema, całe rude po powierzchni ale bez odstających parchów. Nie chce dawac tego do blacharza, bo o dobrego trudno i biorą krocie( dalem jednemu 600 a pierwsza zima i dziura w progu). Zabezpieczyłem po swojemu po tym partaczu. No ale nie wiem jak to sie bedzie trzymać, wole poznac jakies wasze patwnty i cos zmiksowac. Ja to zrobiłem tak. Zdarłem rdze, to co już latało to usunąłem, na to kilkukrotnie dałem forcha neutralizator rdzy. Na to później solidnie żywice epoksydową taka jak w zestawach naprawczych do karoserii- solidnie pędzlem żeby nie było pęcherzy powietrza w zakamarkach. Na to zwykłą farbe do metalu. Coś byście polecili w tym zmienić? To nie ma wyglądać tylko przestać rdzewieć. Pozdrawiam :)
0.039613008499146