Ooo drzewko, chyba ostatnie w tym sezonie

12
Po 2 miesiącach zrobiłem kolejne wielkie srebrne Drzewo Życia, tym razem starając się wykonać je lepiej
Kosztowało to dziesiątki godzin i wiele pęcherzy na palcach ale było warto ;)

chyba
Ooo drzewko, chyba ostatnie w tym sezonie
Zacząłem od obróbki ładnego akacjowego korzenia z działki, który został uratowany przed spaleniem *-*

Raczej rzadkie znalezisko i ciężko dostać coś takiego a na giga-drzewo pasował idealnie. Czekał z 2 lata w piwnicy na swój moment i oto nadszedł ten dzień

Trzeba go było najpierw wyszczotkować mosiężnym druciakiem, potem poprawić nylonowym żeby pozbyć się pruchna i dojść do zdrowego drewna


następnie lakierownie
Ooo drzewko, chyba ostatnie w tym sezonie
Konar jednak nie chciał stanąć bo się przewracał i wymagał jeszcze podstawki z drewna
Uciąłem odpowiednią dechę świerkową, którą wyfrezowałem na bokach i opaliłem ją mocno ogniem. Potem wypolerowałem ściereczką spaleniznę, odkrywając słoje drewna, robi się wtedy fajna faktura tego drewna
I się też polakierowało dechę na koniec
Ooo drzewko, chyba ostatnie w tym sezonie
Ooo drzewko, chyba ostatnie w tym sezonie
Ooo drzewko, chyba ostatnie w tym sezonie
Ooo drzewko, chyba ostatnie w tym sezonie
Zmontowałem jakoś całość na śruby, w niektórych miejscach trzeba było przyciąć jeszcze korzeń żeby był stabilny

(drzwi mi pies wydrapał x-x)
Ooo drzewko, chyba ostatnie w tym sezonie
Ooo drzewko, chyba ostatnie w tym sezonie
Teraz czas na drzewko
Ostatnim razem się męczyłem ze skręcaniem pnia  (teraz też, chociaż mniej;p) jednak teraz chciałem to zrobić w sposób bardziej zorganizowany by zapleść go jak warkocz, dzieląc odcinki na cieńsze części bo na jeden raz nie da się tego skręcić, chyba że pudzian musiałby mi pomóc

Pociąłem drut na odcinki 100 cm, nie wiem ile go tu władowałem. Sama stal żeby wytrzymała ciężar korony liści bo inaczej by się zapadła pod własnym ciężarem
Ooo drzewko, chyba ostatnie w tym sezonie
i kręcimy :D

plątanina straszna
Ooo drzewko, chyba ostatnie w tym sezonie
Ooo drzewko, chyba ostatnie w tym sezonie
Ooo drzewko, chyba ostatnie w tym sezonie
Ooo drzewko, chyba ostatnie w tym sezonie
Ooo drzewko, chyba ostatnie w tym sezonie
Jak w miarę ogarnąłem pień zacząłem formować gałęzie
Ooo drzewko, chyba ostatnie w tym sezonie
Ooo drzewko, chyba ostatnie w tym sezonie
Trochę to trwało, ale potem było z górki.
całość przymocowałem do korzenia na wkręty
Ooo drzewko, chyba ostatnie w tym sezonie
Jeszcze trzeba było porobić dziesiątki sprężynek na liście z amelinium i ponawijać je na gałęzie a potem skręcić
Ooo drzewko, chyba ostatnie w tym sezonie
Ooo drzewko, chyba ostatnie w tym sezonie
Na koniec trochę porostu chrobotka żeby ożywić trochę drzewko i finito
Ooo drzewko, chyba ostatnie w tym sezonie
Ooo drzewko, chyba ostatnie w tym sezonie
Tak się prezentuje 120 centymetrowe drzewo kolos po godzinach harówy:

(kot dla skali)
Ooo drzewko, chyba ostatnie w tym sezonie
Ooo drzewko, chyba ostatnie w tym sezonie
To moje ostatnie drzewo, przechodzę na drzewkową emeryturę, przynajmniej na jakiś czas bo już trochę tego narobiłem a teraz chcę w pełni zająć się ceramiką ale na koniec chciałem to uczcić takim gigantem

Jeśli ktoś chciałby jakieś drzewko na prezenty choinkowe to polecam się jak coś *-*

W następnym poście będą upgradowane enty ;p

narazie, wypierdalam
0.048470020294189