Monkey

25
Monkey
Witojcie bracia.
Bracia jest sprawa. Człowiek schudł, forma też się robi i pora na kolejny krok. Co mi po muskulaturze, gdy wyglądam jak małpa bez koszulki. Myślałem, udam się do jakiejś kilniki laserowej i pozbęde sie futra, w kolorze kolesia u góry, ale jest problem.

Mało która klinika reklamuje się, że ma sprzęd dla panów, a jest to ponoć istotne, bo damskie owłosienie, to nie niedźwiedzia sierść która mnie porasta. Dodakowo rodzajów laserów jest tyle, że trzeba fakultet mieć. Jeśli posiedliście tą wiedze, to chętnie poczytam. Jestem z pogranicza Śląska i Opolskiego.

Drugi problem, że obszar jaki matak natura pokryła mnie sierścią jest dość spory, a pozybcie się go i regularne pozbywanie, będzie w chuj kosztowne. Dlatego pomyślałem o domowyej dzidzie laserowej, co by to siebie samego skalpować. No ale wiadomo, jeśli coś jest do użytku własnego, to niekoniecznie będzie skuteczne. Dlatego pytanie czy kożystaliście z takiej dzidy, jaki model polecacie itp.

Pozdrawiam i niech sułtan kosmitów będzie z wami.
0.043022155761719