"Rachunek opłacono 100 lat temu"
Wiedza
9 m
10
Wybierając się na wakacje do Serbii, warto udać się do miasteczka Valjevo. Dlaczego? Na Polaków czeka tam miła niespodzianka. W jednej z lokalnych restauracji "Corner" nasi rodacy mogą zjeść lunch czy napić się kawy całkowicie za darmo. Właściciel lokalu mówi, że za przybyszów znad Wisły rachunek opłacono... 100 lat temu.
Kim był Ludwik Hirszfeld?
To dzięki niemu Polacy traktowani są tam wyjątkowo.
W czasie I wojny światowej rząd tego kraju wystosował apel do międzynarodowej społeczności z prośbą o pomoc w opanowaniu epidemii duru plamistego. Na apel ten odpowiedział Hirszfeld, który dotarł do Serbii w 1915 roku. Wysłano go do walki z chorobą w Valjevie.Pracując w prowizorycznych warunkach, polski lekarz zdołał opracować szczepionkę i pokonać epidemię. Król Serbii Piotr I odznaczył wówczas Ludwika Hirszfelda orderem Świętego Sawy."Słysząc historię Hani i Ludvika Hirszfeldów, ich poświęcenia nie tylko dla mieszkańców Valjeva, ale dla całego Serbskiego narodu, Čorçe Momić, właściciel kawiarni-restauracji Corner w miasteczku, postanowił nigdy więcej nie pobierać opłat za żadnego Polaka".
Ciekawostka z Interia.pl
Kim był Ludwik Hirszfeld?
To dzięki niemu Polacy traktowani są tam wyjątkowo.
W czasie I wojny światowej rząd tego kraju wystosował apel do międzynarodowej społeczności z prośbą o pomoc w opanowaniu epidemii duru plamistego. Na apel ten odpowiedział Hirszfeld, który dotarł do Serbii w 1915 roku. Wysłano go do walki z chorobą w Valjevie.Pracując w prowizorycznych warunkach, polski lekarz zdołał opracować szczepionkę i pokonać epidemię. Król Serbii Piotr I odznaczył wówczas Ludwika Hirszfelda orderem Świętego Sawy."Słysząc historię Hani i Ludvika Hirszfeldów, ich poświęcenia nie tylko dla mieszkańców Valjeva, ale dla całego Serbskiego narodu, Čorçe Momić, właściciel kawiarni-restauracji Corner w miasteczku, postanowił nigdy więcej nie pobierać opłat za żadnego Polaka".
Ciekawostka z Interia.pl