Więc jak to jest z tym ocieplaniem?

78
Więc jak to jest z tym ocieplaniem?
Więc jak to jest z tym ocieplaniem?
Więc jak to jest z tym ocieplaniem?
Więc jak to jest z tym ocieplaniem?
Więc jak to jest z tym ocieplaniem?
Więc jak to jest z tym ocieplaniem?
Więc jak to jest z tym ocieplaniem?
Więc jak to jest z tym ocieplaniem?
Więc jak to jest z tym ocieplaniem?
Więc jak to jest z tym ocieplaniem?
Więc jak to jest z tym ocieplaniem?
Klimat nigdy nie był stały. Jedyną stałą w kosmosie, biologii jest zmiana. Ziemia doświadcza cyklicznych fluktuacji klimatycznych, mniej lub bardziej falujących, czasem ekstremalnych, z wielkimi wymieraniami gatunków. Wiemy, że w przeszłości Ziemi było znacznie cieplej, było więcej CO2, a mimo to i tak przyszły globalne zlodowacenia. Długoterminowe zmiany klimatu na Ziemi są też związane ze zmianami w nachyleniu osi Ziemi względem płaszczyzny jej orbity, bo przecież to również odgrywa wielką rolę. Skąd wiemy w którym cyklu jesteśmy teraz i czy dla tego cyklu, tego nachylenia, tego położenia oraz aktywności Słońca w każdym jego zakresie oraz położenia innych planet względem naszej, warunki klimatyczne na Ziemi wyglądają tak jak wyglądają.

Jestem wielkim zwolennikiem dbania o przyrodę i jej konserwację. Moim zdaniem powinniśmy pozwalać lasom rosnąć, tworzyć więcej puszcz, więcej zieleni w miastach, co ustabilizuje te 0,04% CO2 w ziemskiej atmosferze przez co ulgę poczują wszyscy, którzy bardzo się tego gazu boją.

Czy moje rozumowanie jest zgodne z logiką? Czy można jeszcze we współczesnym świecie zadawać takie pytania, czy od razu jesteś szurem, foliarzem, denialistą, antyszczepionkowcem, ruską onucą i co tam jeszcze jest nadużywane ostatnio w stosunku do wszystkich, z którymi autorzy tych epitetów się nie zgadzają?

Źródła:

*sciencedirect.com/science/articl…

*pubs.aip.org/aapt/ajp/artic…

*nature.com/articles/s4155…

*agupubs.onlinelibrary.wiley.com/doi/10.1029/20…
0.043448925018311