W PL w ogóle opłaca się odkładać pieniądze? Przecież przy tej inflacji to najlepiej wszystko wypierdolić żeby tylko nic nie zostało, nieważne czy na kredyt, czy w rynki kapitałowe, ale nie opłaca się trzymać tej waluty. A jak chcesz mieć poduszkę finansową to tylko w złocie albo euro. A najlepsze to wziąć jebutny kredo na nieruchomość i sobie spłacać mieszkając w fajnym miejscu, bo kurwa kasy to się nie opłaca gromadzić.