Fala korupcji

2
Fala korupcji
W ściekowej mazi, gdzie gówno dryfuje na fali korupcji, a kaczki pierdolą wbrew wszelkim boskim zasadom, srając sobie nawzajem do oczu podczas modlitw przed wieczerzą. W zapachu szamba kręcą się diabły interesów, a brudne układy szatanowsko podnoszą temperaturę, jak piekło w piździe matki. Obrzydliwe afery obracają się jak kołowrotek na śmierdzącej kupy, a święte krowy demokracji są ścinane na ołtarzu zysku. W tej jebanej polityce, gdzie honor sprzedaje się za trzy srebrniki, a etyka to tylko wiersz w Biblii na stronce siedemdziesiątej dziewiątej, wszyscy wygłaszają na piździe modlitwy, żeby Pan Jezus przyświadczył Tuskom za ich grzechy.
0.038127899169922