To teraz Sekiro...

36
To teraz Sekiro...
No i wiechała platyna. Jebaniutka ciężka. Po pierwszym bosie odłożyłem z nerwów gre na prawie dwa lata bo za dużo razy się mi zdechło ale potem jakoś poszło. Życzę wam dzidki radochy z grania tak jak ja miałem przy tym skurwysynie. 
0.042128086090088