Rzym - coś spaniałego

21
Rzym - coś spaniałego
Rzym - coś spaniałego
Siemanko. W ten weekend wybrałem się na małą wycieczkę do Rzymu. Lot tani, więc czemu nie. I w ten sposób spełniłem jedno ze swoich marzeń. Zagorzałym katolem nie jestem, więc po co?
By zobaczyć najwspanialsze dzieła BIAŁEGO człowieka. Coś co murzynom wymyka się percepcji i coś co chcą nam ukraść i zniszczyć.
Nie chwaląc się, wypierdalam.
0.042897939682007