Przywracanie działu gotowania do życia

6
Powołanie antysemickiego piwniczaka to ciężkie zajęcie, więc z tej okazji przepis na wtorkowe żarcie bo trzeba się dobrze odżywiać i mieć siłę na walkę.

Schab po meksykańsku - fajerwerki teraz poproszę.
Czyli przepis na szybkie i tanie żarcie żeby oderwać się od kebsa codziennie. 

Co potrzebujemy?
Schab - Ale kup kurwa w mięsnym a nie paczkowane gówno w markecie, zapłacisz parę cebulionów więcej a będzie lepszy. ok 400-500g
Papryka - 1 większa sztuka
Cebula czerw - 1 wieksza sztuka
Fasola czerw i kukurydza (mała) i pomidory w puszce - żeby czasu oszczędzić
Mrożona marchewka z groszkiem - z tego samego powodu co wyżej
Przyprawy - Papryka słodka, ostra, wędzona, kolendra, sól, pieprz, limonka, czosnek.
Opcjonalnie: Chipotle (wędzone jalapeno), ostre papryczki, płatki chili - Kurwa ma w nazwie meksykańskie więc nie bądź pizdą jedz na ostro.

Przygotowanie
Nic prostszego - Schab w nieduże paski, cebulę w piórka, paprykę w kostkę, fasolę i kukurydzę odsączyć.
Przy użyciu chipotle warto wcześniej zagotować pomidory i namoczoną paprykę pokisić trochę w sosie żeby przeszedł smakiem.
(Jak macie czas to warto parę godzin wcześniej namoczyć schab w mleku żeby był miękki)

Gotowanie
Schab smażymy do nabrania koloru - wylej później całe te soki z olejem żebyś się nie spasł za bardzo
Cebulę i paprykę lekko przesmażamy i dorzucamy wszystko co mamy. Przyprawy wedle uznania - osobiście wrzucam na 500g schabu po ok 1 łyżeczce wszystkiego (pominąć wędzoną jak używacie chipotle)
Całość gotujemy na dużej patelni do zredukowania sosu - ma być gęste.
Na sam koniec wrzucamy na talerz i dekorujemy świeżą kolendrą, podawać z ryżem bo się nie najesz samym albo wpierdolisz wszystko naraz.
Tradycyjnie bez zdjęcia dla atencji i smacznego.
Teraz spełniony mogę WYPIERDALAĆ
0.042913198471069