Pytanie dla zorientowanych
Pytanie
4 m
61
Czolem dzidy i inne leśne stwory. Mam, dylemat. Kuzyn (średniej jakosci) poprosil mnie czy moglbym tankowac auto na jego firme. Ze podjerzdzam na stacje, mowie ze na fakture, podaje NIP i mowie ze bez numerow... Twierdzi ze mnie nic nie grozi za to, a on sobie wrzuci w koszty... Taki huj jak tromba slonia? Zaznacze ze nie mam jakiegos sentymentu do niego, ale tez nie mam kompletnie wyjebane, ot taki znajomy sobie kuzyn.