Jasiu żartowniś

5
Jasiu strzelał na lekcji z torebki po śniadaniu i straszył dzieci i nauczycielkę.
Nauczycielka mówi:
- Jak jeszcze raz strzelisz to przyjdziesz z ojcem do Dyrektora.
Na następnej lekcji Jasio znów strzelił z torebki.
- Jasiu! Jutro z ojcem do dyrektora !!
Na drugi dzień u dyrektora.
- Pana syn ciągle strzela z torebki po śniadaniu! straszy mnie i dzieci. To jest nie do wytrzymania!
- Cooo? Straszy!!?? Z torebki po śniadaniu!!?? Haha, to jeszcze nic!
Kiedyś ruchałem sobie spokojnie moją kozę za stodołą, a jak ten mały skurwysyn zaszedł po cichu od tyłu i jak pierdolnął z worka po cemencie, to mi w rękach tylko rogi zostały!!!
0.039391040802002