Czołem dzidowcy.
Pacjent: Omen 17T-w200. I7-7800HQ, 1050Ti, 8GB DDR4 2333MHz.

Włącza się, bootuje, przestał dawać jakikolwiek obraz.
Słychać pracę dysku, działa wszystko jak należy, zaświeci się ctrl, działa podświetlana klawiatura itd.

Wykonane czynności z efektem:
Podłączenie pod monitor zewnętrzny- brak obrazu, ale monitor ma sygnał, bo nie szuka źródła.
Podmiana slotów RAM oraz kości RAM- to samo.
Próba bios recovery (windows+B+power)- brak efektu.
Powyższe czynności wykonywane zarówno pod jak i bez baterii.
Zasilacz sprawny, fabrycznie nowy, przyszedł wczoraj.

Generalnie myślę, że windows startuje- gdyż po podłączeniu dysku pod inny komputer via USB widać logi z datą dzisiejszą. Widać również logi NVidii z datą dzisiejszą. W dniu, kiedy to się stało w logach obecny jest tekst "driver error"

Jakieś pomysły ? Oprócz tego, że mogły się wysypać stery od grafiki ? 
Ale jeśli sypła się dedykowana, to jest szansa uruchomić jakoś siłowo zintegrowaną? 

Pozdro !