Siemano Dzidki. Temat gier komputerowych jest bliski pewnie wielu z was. Nadażyła się okazja żeby dać z siebie całe 30 procent i zrobić coś pożytecznego nie wychodząc ze swojej piwnicy. W skrócie chodzi o to, że dzięki inicjatywie Stop Killing Games ruszyła petycja poprzez Europejską Inicjatywę Obywatelską. Ma ona na celu wymuszenie na wydawcach aby po zakończeniu okresu wsparcia przez nich gier zostawili je w stanie umożliwiającym dalsze granie przez graczy którą ją kupili albo udostępnili graczom możliwość samodzielnego hostowania serwerów. O co chodzi? A no pierwszy lepszy przykład z brzegu: The Crew. Było ostatnio głośno o tym jak to Ubisoft po wyłączeniu serwerów gry po prostu odebrał licencje The Crew dla graczy którzy ją kupili. Niby nic się nie stało bo i tak nie można było w tą grę już zagrać, ale zachowanie mega słabe ze strony wydawcy. (żródło: https://www.benchmark.pl/aktualnosci/ubisoft-usuwa-the-crew-z-kont-graczy-niebezpieczna-praktyka.html).

Jak kupujemy grę to nawet jeśli robimy to cyfrowo to chcielibyśmy móc w nią zagrać za 5, 10, 15 lat, prawda? Chuj, że przeleżała na Steamie 10 lat od kupienia i nigdy w nią nie zagrałem.

"No dobra, to co można z tym zrobić?" - Wiadomo w kupie siła i małpy razem silne. Podpisz petycję na stronie: https://eci.ec.europa.eu/045/public/#/screen/home

U nas można podpisać się profilem zaufanym czyli łatwo i szybko. Tutaj nawet zrobili idiotoodporną instrukcję: https://www.stopkillinggames.com/ecisecondoption

Żeby to wogóle poszło dalej to z całej Europy trzeba zebrać milion podpisów i w siedmiu krajach zebrać ich minimalną ilość.

A jak chcecie więcej informacji niż jakaś randomowa dzida to tutaj jest strona całej inicjatywy: https://www.stopkillinggames.com/
A ja już wypierdalam, elo