a może grzybki?

10
https://www.reddit.com/r/LegalAdviceUK/comments/1etko9h/family_poisoned_after_using_aigenerated_mushroom/


Cała moja rodzina trafiła w zeszłym tygodniu do szpitala po przypadkowym spożyciu trujących grzybów.

Moja żona kupiła książkę w dużym sklepie internetowym na moje urodziny. Książka nosi tytuł podobny do: „Mushrooms UK: A Guide to Harvesting Safe and Edible Mushrooms”.

Zawiera zdjęcia grzybów, które pomagają zidentyfikować każdy z nich.

Niestety, książka, o której mowa, nie była dokładna. Dokładniejsze dochodzenie ujawnia, że zdjęcia grzybów są generowane przez sztuczną inteligencję, a teraz znaleźliśmy dwa przypadki tekstu, w którym zdanie kończy się, a następnie następuje losowe pytanie lub stwierdzenie łamiące czwartą ścianę.

Na przykład: „Podsumowując, smardze to pyszne grzyby, które można spożywać od sierpnia do końca lata. Daj mi znać, jeśli mogę Ci w czymś jeszcze pomóc”.

Sprzedawca internetowy polecił mi zwrócić książkę, a on zwróci mi pieniądze. Książka została wycofana ze sprzedaży u sprzedawcy internetowego, jednak wygląda na to, że jest ich dziesiątki w podobnym stylu.

1.) Czy powinienem zwrócić tę książkę sprzedawcy? Obawiam się, że stracę wszelkie dowody, jeśli ją zwrócę. Zakup zniknął już z mojego konta online. Wygląda po prostu tak, jakby już nie istniał. Nadal mam adres e-mail.

2.) Czy moja rodzina ma prawo do odszkodowania za stracony czas w pracy mojego syna i mojej żony? A także za chorobę, której doświadczyli?

3.) Czy mogę zgłosić policji stworzenie tej książki jako przestępstwo?
0.039566993713379