Cesarstwo Rzymskie nigdy nie upadło
Chciałbym dziś przedstawić parę ciekawostek z historii w celu unaocznienia że cesarstwo z żelaza jakim był Rzym nie upadło ale co chwile w historii dziejów się odradza i mutuje. W ramach tezy jaka na końcu postawię szczególną uwagę będę zwracał na symbolikę heraldyczną tychże imperiów oraz na fakt że zawsze kiedy ktoś tytułował się cesarzem odwoływał się do Rzymu. Zacznijmy od:
Cesarstwo Bizantyjskie (330-1453) – jest to bezpośrednia kontynuacja imperium Rzymskiego i pomimo upadku Cesarstwa Zachodniorzymskiego władcy tego cesarstwa nadal uważali się za spadkobierców władzy Rzymskiej. Godłem cesarstwa Bizantyjskiego był dwugłowy orzeł mający symbolizować jedna władze nad podzielonym na dwie części imperium Rzymskim.
Carat Rosji (1547/1721-1917) – wspominając Bizancjum nie sposób pomijając chronologię nie wspomnieć o Rosji. Historia tego tematu w odniesieniu do Rosji zaczyna się to po ślubie księcia moskiewskiego Iwana III z Zofią Paleolog, krewną ostatniego cesarza Bizancjum, Moskwa wtedy zaczęła siebie postrzegać jako „Trzeci Rzym”. Dzieła dopełnił Piotr I Wielki nazywając się cesarzem Rosji oficjalnie już zmieniając tytuł swojego państwa na cesarstwo. Herb cesarstwa rosyjskiego to dwugłowy orzeł.
Cesarstwo Karolińskie (800-887) – powstało kiedy Karol Wielki został koronowany przez papieża – miało to miejsce w Rzymie dając wszystkim jasno do zrozumienia że owy akt to podniesienie na nowo władzy na sposób rzymski. Co prawda imperium franków nie pieczętowało się dwugłowym orłem ale nadrabiało ten fakt silnym zakorzenieniem w rzymskiej tradycji imperialnej.
Święte Cesarstwo Rzymskie (962-1806) – jak ktoś ma wątpliwości czy to niemieckie imperium odwołuje się do Rzymu to niech jeszcze raz przeczyta jego nazwę. Cesarze tego imperium uzurpowali sobie spuściznę zarówno po Imperium Karolingów jak i bezpośrednio po Cesarstwie Rzymskim. Godło? Dwugłowy orzeł.
Cesarstwo Austriackie (1804 - 1918) – zaraz po upadku Świętego Cesarstwa Rzymskiego Habsburgowie uznali się za bezpośrednich spadkobierców cesarstwa rzymskiego. Godłem imperium był dwugłowy orzeł.
Jak widać cesarstwo rzymskie trwa przez wieki – ktoś mnie zatem zapyta kto dziś uzurpuje sobie władze rzymską. Bez problemu odpowiem:
Cesarstwo Bizantyjskie (330-1453) – jest to bezpośrednia kontynuacja imperium Rzymskiego i pomimo upadku Cesarstwa Zachodniorzymskiego władcy tego cesarstwa nadal uważali się za spadkobierców władzy Rzymskiej. Godłem cesarstwa Bizantyjskiego był dwugłowy orzeł mający symbolizować jedna władze nad podzielonym na dwie części imperium Rzymskim.
Carat Rosji (1547/1721-1917) – wspominając Bizancjum nie sposób pomijając chronologię nie wspomnieć o Rosji. Historia tego tematu w odniesieniu do Rosji zaczyna się to po ślubie księcia moskiewskiego Iwana III z Zofią Paleolog, krewną ostatniego cesarza Bizancjum, Moskwa wtedy zaczęła siebie postrzegać jako „Trzeci Rzym”. Dzieła dopełnił Piotr I Wielki nazywając się cesarzem Rosji oficjalnie już zmieniając tytuł swojego państwa na cesarstwo. Herb cesarstwa rosyjskiego to dwugłowy orzeł.
Cesarstwo Karolińskie (800-887) – powstało kiedy Karol Wielki został koronowany przez papieża – miało to miejsce w Rzymie dając wszystkim jasno do zrozumienia że owy akt to podniesienie na nowo władzy na sposób rzymski. Co prawda imperium franków nie pieczętowało się dwugłowym orłem ale nadrabiało ten fakt silnym zakorzenieniem w rzymskiej tradycji imperialnej.
Święte Cesarstwo Rzymskie (962-1806) – jak ktoś ma wątpliwości czy to niemieckie imperium odwołuje się do Rzymu to niech jeszcze raz przeczyta jego nazwę. Cesarze tego imperium uzurpowali sobie spuściznę zarówno po Imperium Karolingów jak i bezpośrednio po Cesarstwie Rzymskim. Godło? Dwugłowy orzeł.
Cesarstwo Austriackie (1804 - 1918) – zaraz po upadku Świętego Cesarstwa Rzymskiego Habsburgowie uznali się za bezpośrednich spadkobierców cesarstwa rzymskiego. Godłem imperium był dwugłowy orzeł.
Jak widać cesarstwo rzymskie trwa przez wieki – ktoś mnie zatem zapyta kto dziś uzurpuje sobie władze rzymską. Bez problemu odpowiem:
USA – tworzone przez ojców założycieli miało odzwierciedlać władze na zasadach republikańskich – dokładnie takich jakie wyznawał starożytny Rzym wraz z systemem senatorskim i prawem veta. Architektura stolicy USA jest silnie inspirowana starożytnym Rzymem, w stylu Rzymskim zaprojektowano siedzibę kongresu czyli Kapitol oraz Biały Dom czyli siedzibę prezydenta. Tak samo jak Rzym także i stolica Amerykanów została wzniesiona na siedmiu wzgórzach. Motto państwa wyrażone jest po łacinie i zaznacza unifikacje – klasyczną myśl cesarską. Symbolem władzy w wielu urzędach lub pomnikach w USA jest Fasces(pęk rózg objęty głownią topora) – symbol zaczerpnięty właśnie z Rzymu oznaczający władze do ochrony i wymierzania kar – nosili go w formie fizycznej ludzie posiadający te prerogatywy właśnie w starożytnym Rzymie. Ciekawym też jest to że Rzymianie uważali się za naród szczególny i cywilizowany – zupełnie jak dzisiejsze USA – co dawało prawo do wypowiadania wojen sprawiedliwych i cywilizowania gorszych ludów(klasyczne: demokracja w zamian za ropę). USA odwołuje się do Rzymu nawet w kwestii religii i sztuki czego dowodem jest apoteoza Waszyngtona na kopule Kapitolu – apoteoza to przedchrześcijańska religijna koncepcja Rzymska. Ktoś zakrzyknie – ale amerykański orzeł ma tylko jedna głowę – a ja odpowiem że za to ma dwie nogi reprezentujące dwie przeciwne idee – wojnę i pokój – unowocześnienie dualizmu dwóch cesarstw do jakich odwoływały się poprzednie imperia.
Dlaczego zabrałem się za ten temat? W księdze proroka Daniela w rozdziale drugim mamy symboliczny opis imperiów które po sobie będą następować: złota głowa symbolizuje samego Nabuchodonozora, piersi i ramiona ze srebra to Medowie i Persowie, brzuch z brązu to Greckie imperium Aleksandra Wielkiego – no i dochodzimy do DWÓCH nóg z żelaza. Nic bardziej nie pasuje do imperium Rzymskiego jak to że jest ono imperium żelaznym oraz że jest podzielone na dwie części(dwie nogi) tj. Rzym i Konstantynopol – myśl która do dziś przetrwała w heraldyce imperiów uzurpującym sobie prawdo do spuścizny po Rzymie. A jaka jest ostatnia część posągu? Stopy z żelaza i gliny – co oznacza że kolejne imperia(liczba mnoga bo stopy kończą się dziesięcioma palcami) będą powstawać na sposób tego jednego, żelaznego – ale nie będą miały w sobie jego trwałości tak jak glina nie trzyma się żelaza. Tutaj prorocza wizja się nie kończy – w ów posąg uderza kamień rzucony z Nieba a interpretacja tego jest prosta:
„W czasach tych królów[zaznaczam liczbę mnogą] Bóg Nieba wzbudzi królestwo, które nigdy nie ulegnie zniszczeniu. Jego władza nie przejdzie na żaden inny naród. Zetrze i zniweczy ono wszystkie te królestwa, samo zaś będzie trwało na zawsze, jak to widziałeś, gdy kamień oderwał się od góry, mimo że nie dotknęła go ludzka ręka, i starł żelazo, miedź, glinę, srebro i złoto. Wielki Bóg wyjawił królowi, co nastąpi później; prawdziwy jest sen, a wyjaśnienie jego pewne».” Dn 2,44-45
Chyba nie musze mówić kim jest ten kamień – natomiast jeśli będzie zainteresowanie to opisze jak będzie wyglądało to nowe królestwo na podstawie Biblii.
Jezus wraca i jest wkurwiony.
Dlaczego zabrałem się za ten temat? W księdze proroka Daniela w rozdziale drugim mamy symboliczny opis imperiów które po sobie będą następować: złota głowa symbolizuje samego Nabuchodonozora, piersi i ramiona ze srebra to Medowie i Persowie, brzuch z brązu to Greckie imperium Aleksandra Wielkiego – no i dochodzimy do DWÓCH nóg z żelaza. Nic bardziej nie pasuje do imperium Rzymskiego jak to że jest ono imperium żelaznym oraz że jest podzielone na dwie części(dwie nogi) tj. Rzym i Konstantynopol – myśl która do dziś przetrwała w heraldyce imperiów uzurpującym sobie prawdo do spuścizny po Rzymie. A jaka jest ostatnia część posągu? Stopy z żelaza i gliny – co oznacza że kolejne imperia(liczba mnoga bo stopy kończą się dziesięcioma palcami) będą powstawać na sposób tego jednego, żelaznego – ale nie będą miały w sobie jego trwałości tak jak glina nie trzyma się żelaza. Tutaj prorocza wizja się nie kończy – w ów posąg uderza kamień rzucony z Nieba a interpretacja tego jest prosta:
„W czasach tych królów[zaznaczam liczbę mnogą] Bóg Nieba wzbudzi królestwo, które nigdy nie ulegnie zniszczeniu. Jego władza nie przejdzie na żaden inny naród. Zetrze i zniweczy ono wszystkie te królestwa, samo zaś będzie trwało na zawsze, jak to widziałeś, gdy kamień oderwał się od góry, mimo że nie dotknęła go ludzka ręka, i starł żelazo, miedź, glinę, srebro i złoto. Wielki Bóg wyjawił królowi, co nastąpi później; prawdziwy jest sen, a wyjaśnienie jego pewne».” Dn 2,44-45
Chyba nie musze mówić kim jest ten kamień – natomiast jeśli będzie zainteresowanie to opisze jak będzie wyglądało to nowe królestwo na podstawie Biblii.
Jezus wraca i jest wkurwiony.