Mały wypad do lasu.

28
Ogólnie 1,5 godziny zbierania w czwartek w znanych sobie miejscach. Potem wpadły w piątek i sobote kolejne pełne kosze. Praktycznie same prawdziwki, koźlakami i podgrzybkami gardziłem, bo wyszedłby kolejny kosz. 
Mały wypad do lasu.
0.038010835647583