dwie nitki metra na 40 mln. kraj? starczy..
Rodzice aktualnego prezydenta Krakowa Aleksandra Miszalskiego oraz Stanisław Mazur – jego pierwszy zastępca – mają nieruchomości na planowanej trasie metra. W efekcie ze względu na konflikt interesów dokumentacja dotycząca budowy metra nie będzie rozpatrywana w Krakowie, lecz w którejś z pobliskich gmin, np. w Wieliczce. Do pracy nad dokumentacją do budowy metra potrzeba przecież rzeszy urzędników, którzy znają się na transporcie szynowym, a takich w urzędzie w Wieliczce czy Miechowie zapewne nie ma. Do tego dochodzi problem z finansowaniem budowy metra. W marcu tego roku Donald Tusk obiecał pieniądze na ten cel z budżetu centralnego. Tymczasem miesiąc temu Rafał Komarewicz, poseł z Krakowa, napisał interpelację w tej sprawie i otrzymał odpowiedź, że rząd nie ma żadnych planów dofinansowania budowy metra w Krakowie! Czy metro w Krakowie szybko powstanie, jeśli nie będzie wsparcia finansowego z budżetu państwa oraz jeśli dokumenty nie będą opracowywane w Krakowie, lecz w jednej z mniejszych małopolskich gmin? To chyba pytanie retoryczne…
zródło :
Łukasz Gibała
lider klubu radnych Kraków dla Mieszkańców
zródło :
Łukasz Gibała
lider klubu radnych Kraków dla Mieszkańców