Jak wyjść z przegrywu? Chciałbym wam dorównać i być na waszym poziomie. W ogóle na poziomie normalnych ludzi.
Humor
3 t
83
Jestem śmieciem i skończonym ludzkim gownem. Jestem takim przegrywem ze szkoda gadać.
Moja matka była alkoholiczką.
Nikt nic jej nie zrobił, policja olewała zgłoszenia, sąsiedzi mówili tylko że mi współczują, pedagog w szkole wierzyła matce a nie mi.
Byłem bezdomnym śmieciem mieszkającym w namiocie w lesie pół roku. Bo mnie babcia wymeldowala. Mówiła mi że jak się nie wymelduje to wujek mnie pobije.
Matka robiła na mnie długi na mój dowód a później to ja musiałem je spłacać.
Później była była która mnie pomawiala w sieci. Okradła mnie a gdy zerwałem to mnie wysmiewala i wyzywała.
Głównie to jej ludzie wierzyli a ja przez lata czytałem że jestem debilem, zbokiem, że zaraz zostanę zabity, że jestem śmieciem.. nie jestem śmieciem jestem zarzyganą szmata do czyszczenia kibli w monarze. Śmieć przy mnie to ktoś.
Mam aparycje przegrywa i dla wielu jestem łatwym celem. Mam depresję, ptsd, chroniczny stres.
Do tego jestem brylatym gownem.
Mam ten zjebany kanał i od 4lat nawet do 5tys subskrypcji nie doszedłem.
Wszystko co robię nie wychodzi mi.
Przez 35lat życia Mam Zero sukcesów. Nic mi się nie udaje.
Do tego widzę schematy. Często coś dostaje od losu. Np udało mi się uzbierać na rower. Mega się nim cieszyłem i po kilku miesiącach mi go ukradli.
Policja jak zawsze ma to w dupie.
Często tak jest. Dostaje coś I to tracę gdy tylko zaczynam się cieszyć.
Nigdy nie piłem, nie kradłem, nic nie brałem, starałem się być dobrym dla innych. A mimo to ludzie mnie widzą i mówią mi że wyglądam na pedofila.
Starałem się ćwiczyć, jem od lat 3500kcal i nic. Dalej jestem chudym okularnikiem przegrywem.
Nie mam prawa jazdy, nigdy auta nie prowadziłem a teraz mam wadę wzroku przez którą mam stałe zawroty i nie stać mnie na operacje. Latami oddawałem długi zamiast zadbać o zdrowie. Bo to było ważniejsze ode mnie w pełni się zgadzam.
Chce żebyście mieli frajdę że mnie. Jeśli chcecie to nagram jak się bije po twarzy, albo coś głupiego, mogę swoje zdjęcia pododawać. Niech każdy wie jak wygląda 35letni przegryw co był bezdomnym.
Powinienem być oznaczony jako śmieć.
Mam marzenie uzbierać i wyjechać do Szwajcarii i poddać się eutanazji. Wstyd mi że żyje i że przeszkadzam wszędzie.
Nie umiem być kimś, nie umiem być fajny. Wszędzie czuje że przeszkadzam nawet w pracy. Gdybym mógł to zaszylbym się w tym lesie I już nie wychodziłbym.
Wyglądam jak lewacka kurwa pizda szmata.
Czuje wstręt do siebie.
Moja matka była alkoholiczką.
Nikt nic jej nie zrobił, policja olewała zgłoszenia, sąsiedzi mówili tylko że mi współczują, pedagog w szkole wierzyła matce a nie mi.
Byłem bezdomnym śmieciem mieszkającym w namiocie w lesie pół roku. Bo mnie babcia wymeldowala. Mówiła mi że jak się nie wymelduje to wujek mnie pobije.
Matka robiła na mnie długi na mój dowód a później to ja musiałem je spłacać.
Później była była która mnie pomawiala w sieci. Okradła mnie a gdy zerwałem to mnie wysmiewala i wyzywała.
Głównie to jej ludzie wierzyli a ja przez lata czytałem że jestem debilem, zbokiem, że zaraz zostanę zabity, że jestem śmieciem.. nie jestem śmieciem jestem zarzyganą szmata do czyszczenia kibli w monarze. Śmieć przy mnie to ktoś.
Mam aparycje przegrywa i dla wielu jestem łatwym celem. Mam depresję, ptsd, chroniczny stres.
Do tego jestem brylatym gownem.
Mam ten zjebany kanał i od 4lat nawet do 5tys subskrypcji nie doszedłem.
Wszystko co robię nie wychodzi mi.
Przez 35lat życia Mam Zero sukcesów. Nic mi się nie udaje.
Do tego widzę schematy. Często coś dostaje od losu. Np udało mi się uzbierać na rower. Mega się nim cieszyłem i po kilku miesiącach mi go ukradli.
Policja jak zawsze ma to w dupie.
Często tak jest. Dostaje coś I to tracę gdy tylko zaczynam się cieszyć.
Nigdy nie piłem, nie kradłem, nic nie brałem, starałem się być dobrym dla innych. A mimo to ludzie mnie widzą i mówią mi że wyglądam na pedofila.
Starałem się ćwiczyć, jem od lat 3500kcal i nic. Dalej jestem chudym okularnikiem przegrywem.
Nie mam prawa jazdy, nigdy auta nie prowadziłem a teraz mam wadę wzroku przez którą mam stałe zawroty i nie stać mnie na operacje. Latami oddawałem długi zamiast zadbać o zdrowie. Bo to było ważniejsze ode mnie w pełni się zgadzam.
Chce żebyście mieli frajdę że mnie. Jeśli chcecie to nagram jak się bije po twarzy, albo coś głupiego, mogę swoje zdjęcia pododawać. Niech każdy wie jak wygląda 35letni przegryw co był bezdomnym.
Powinienem być oznaczony jako śmieć.
Mam marzenie uzbierać i wyjechać do Szwajcarii i poddać się eutanazji. Wstyd mi że żyje i że przeszkadzam wszędzie.
Nie umiem być kimś, nie umiem być fajny. Wszędzie czuje że przeszkadzam nawet w pracy. Gdybym mógł to zaszylbym się w tym lesie I już nie wychodziłbym.
Wyglądam jak lewacka kurwa pizda szmata.
Czuje wstręt do siebie.