Uśmiechnięta zmiana

21
Uśmiechnięta zmiana
To fascynujące, że w 11 miesięcy można powtórzyć wszystkie gówna za które nienawidziło się poprzedników ;) kumoterstwo, rozdawnictwo dla znajomych (np. 17 mln dla Tokarczuk czy miliony dla Kulczyka), tłuste koty jak były tak są np. branie dopłat na mieszkania, pomimo posiadania domu blisko Warszawy (który jest w remoncie bo nie ma złotych klamek i kaktusów na każdym parapecie) czy kupowanie 4 ekspresów do kawy, smartwatchy itd.do biur poselskich,  planowanie nowych podatków jak np. ostatnio Nitras dla branży turystycznej. W tle straszy się zrujnowaniem kariery i nakłania do rezygnacji ze stanowisk bez odprawy jak np. sprawa Wieczorka. Wymienia się limuzyny na nowe, bo w końcu kto nie wymienia nowego auta z salonu po paru latach xD spółki skarbu państwa to koryto dla znajomych, ochrona zdrowia okazała się odporna na magiczne różdżki Leszczyny, uchodźcom utrzymuje się wszystkie przywileje i socjale co jest m.in. przyczyną sytuacji w ochronie zdrowia, nowy ład nie cofnięty, deficyt rekordowy bo jak Tusk mówi, zrealizowali więcej niż zakładali ale jak się zapyta o inne obietnice to się nie da bo PiS... Ogólnie wszystkie niepowodzenia to oczywiście skutek rządów poprzedników (i te skutki poprzedników są tak doskonałe, że można nimi tłumaczyć wszystko przez 4-8lat). Wszyscy wszystkich nazywają ruskimi agentami a Ci prawdziwi chodzą na spotkania MON gdzie porusza się ważne inwestycje strategiczne po czym wracają sobie do Moskwy. 

Oczywiście sumarycznie $$ jeszcze muszą trochę podgonic, ale ogólnie nie zmieniło się dosłownie nic a nawet jest gorzej biorąc pod uwagę analogiczne okresy rządzenia x)

Na koniec ma się doskonałe tematy zastepcze pt. "aborcja" albo "związki partnerskie" których nichuja nie wprowadza bo nie mieliby czym zasłaniać afer, kumoterstwa i innych tragedii jak brak wsparcia dla powodzian.

Na koniec Sikorski chce zestrzeliwać rakiety nad Ukraina jednocześnie wpychając nas do wojny. Nie wiem czy to przypadek, ale Morawiecki od razu swój dom na sprzedaz wystawił xD 

Dajcie jeszcze im uśmiechniętego prezydenta to prawdopodobnie Polska znowu zniknie z mapy na jakieś 123 lata. Przecież wszyscy wiedzą, że uśmiechnięte dzbany właśnie tego chcą, bo nie wiem jakim idiota trzeba być, żeby popierać obecny rząd bez chęci całkowitego rozjebania tego kraju, które i tak już jest teoretyczne, z mokrego kartonu i gowna wiewiórek ze wścieklizną
0.041896104812622