Za niski na randki

9
Fragment książki „Najgorsze randki świata…”



Mężczyźni mierzeni metrówką, jakby byli sznurkiem, kablem, drutem, którego jakość zależy wyłącznie od długości. Chłop za krótki niech nawet nie próbuje, niech sobie nie robi nadziei, nic się niskiemu nie należy. Za krótki zasługuje tylko na te żenujące żarciki przy szminkach i pudrach. Na „sorry, ale nie”, zanim w ogóle coś powie. A co, jeśli ten niski facet przemówiłby lirycznie? A co, jeśli mógłby ci, dziewczyno ślepa na cokolwiek poza wzrostem, opowiedzieć, że opracowuje technologię wydobycia brylantów na Marsie? Co, jeśli ma niezrównany żart? Jeśli w pierwszym zdaniu, którego nie dałaś mu szansy wypowiedzieć, wyznałby ci, że jesteś najbardziej uroczą osobą, jaką kiedykolwiek spotkał? Że będzie ci codziennie obierać jabłko i kroić na plasterki, tak jak lubisz? Nie wiesz i nigdy się nie dowiesz, bo w ruch poszła beznamiętna, okrutna linijka.
0.048754930496216