Znowu ten druciarz

9
Hej dzidki 

Dawno nie wrzucałem żadnego posta a akurat skończyłem tego smoka z gliny

Skończyłem oglądać,, Ród smoka,, i mam ten vibe fantasy, dlatego postanowiłem to spożytkować do dobrych celów 
Znowu ten druciarz
Obie rzeźby jeszcze muszą schnąć około 2 miesiące przed wypałem ale gdy dojdzie szkliwo i kolor to dopiero nabierze charakteru

Planuję zrobić całą serię różnych smoków i wbijać skille *-* 

To tyle, wypierdalam dalej rzeźbić 👀
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼

Srebrne drzewo Valinoru

180
Hej dzidki, właśnie dzisiaj skończyłem nowe drzewko, którym chciałem się pochwalić ;p

To już tradycja.

Zaczęło się od cięcia drutu stalowego na 100-centrymetrowe odcinki;
Srebrne drzewo Valinoru
potem jeb w imadło i skręcamy pień:
Srebrne drzewo Valinoru
Po około dziesięciu godzinach roboty mamy uformowany taki szkielet:
Srebrne drzewo Valinoru
Jeb na niego zrobione wcześniej sprężynki na liście, które  zwija się do wewnątrz (sporo roboty z tym, najdłuższa część pracy x-x ) ;
Srebrne drzewo Valinoru
Potem mocowanie na lakierowany korzeń z działki, jeb trochę chrobotka i mamy to *-*

Srebrne Drzewo Valinoru- Telperion
Srebrne drzewo Valinoru
Żeby było bardziej epic dodałem światełka żeby świeciło się jak psu jajca (admin heavy breathing);
Srebrne drzewo Valinoru
Srebrne drzewo Valinoru
Drzewo ma aż 74 cm wysokości i spędziłem nad nim ok 30 godzin, chociaż wszystkiego się ciężko trochę doliczyć

Mi się tam podoba ale jak wyszło to już sami ocenicie *-*

Narazie, wypierdalam
Srebrne drzewo Valinoru
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼

O ja pierdole, gliniarz

31
Salve dzidki :3

Skończyłem nową rzeźbę z gliny, która pójdzie po wyschnięciu do  pieca

Uformowanie jej zajęło mi około 30 godzin i jeszcze trochę pracy przede mną, ale najważniejszy etap jest skończony 🫡

Postanowiłem robić krótkie urywki filmowe po każdych większych postępach 

-jak często myślisz o imperium rzymskim? 
Ja: codziennie 

Tak to wygląda :
(btw nie przesuwam toczka środkowym palcem specjalnie, po prostu to najdłuższy palec i tak jest wygodnie... Może to ewolucyjny powód dlaczego jest on tak uformowany *-*)

Rzeźba nosi tytuł,, Divide et impera,, 
Ma największy możliwy wymiar, jaki wejdzie mi do pieca 

Jako model bazowy posłużyła mi wydrukowana mała czaszka przez użytkownika bp2346, którą musiałem powiększyć w głowie już siłą wyobraźni (zobacz jak 👉) 

Wiem, że szyja powinna być po prostu odcinkiem kręgosłupa z kości żeby bardziej pasowało do koncepcji ale tak cienka szyja zawaliłaby się pod ciężarem głowy... Glina to tylko glina i wszystkiego się z tego nie da jednak zrobić a stelaży z jakiś drutów do środka nie mogę dodać bo rozwaliłbym piec 

Pozostało mi jeszcze zrobić,, lobotomie,, czyli przeciąć czaszkę i togę na pół by wybrać glinę ze środka i wybrać nadmiar... Bo teraz waży ze 30kg 


Czy wyjdzie dobrze to się jeszcze przekonamy  bo się może rozpierdolić jeszcze w piecu 🥲
Dlatego profilaktyczne zrobię bardzo długie suszenie na ok. 2 miesiące. Potem wypalanie na biskwit, szkliwienie i leci na 1220 stopni 

Z bardziej ambitniejszych rzeczy chcę zrobić też gigantyczną Wieżę Babel i kurwinoxa 

To tyle, wypierdalam 
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼

It's So Fucking Big

257
Zapewne wielu z was kojarzy, że robię drzewka z drutu
No to teraz postanowiłem zrobić zajebiście wielkie metrowe drzewo- gigant *-*
It's So Fucking Big
Zacząłem od pocięcia takich długich odcinków amelinium po 140cm

1/3 materiału to stal dla wzmocnienia, tak żeby pod własnym ciężarem się nie rozpierdoliło
It's So Fucking Big
It's So Fucking Big
No i w kurwę tego trzeba naciąć i podzielić na parę mniejszych segmentów. Nie da się tego właśnie wszystkiego za jednym razem skręcić korzenia, trzeba dużo siły włożyć, może tylko jakiś pudzian by dał radę ale to by pewnie nic nie dało
Trzeba się bawić w zaplatanie żeby połączyć całość i zrobić pożądaną grubość
It's So Fucking Big
Skręcanie to była najtrudniejsza część, myślałem że się przy tym zesram, ciężko to szło i trochę na pałę to zrobiłem bez konkretnego splotu
Popełniłem mały błąd i powinienem właśnie cieńsze odcinki porobić żeby lepiej móc to złączyć ale już chuj, Alea iacta est  ,,kości zostały rzucone,, i trzeba skończyć
It's So Fucking Big
It's So Fucking Big
Wykorzystałem na podstawę duży konar sosny, który oszlifowałem i polakierowałem i przykręciłem do niego drzewko za korzenie.
Zrobiła się z tego niezła plątanina z gałęziami i to też trzeba było opanować. Ile ja się pociąłem tymi drucikami to nawet nie będę pisał...
It's So Fucking Big
It's So Fucking Big
It's So Fucking Big
It's So Fucking Big
Ogarnąłem sobie te gałęzie i następnie zacząłem robić a potem montować te sprężynki z aluminium jako liście. Tu już było z górki chociaż też zajęło sporo czasu
It's So Fucking Big
It's So Fucking Big
Potem jeb- chrobotek reniferowaty na podstawkę żeby trochę ożywić całość i zamaskować śróbki. To taki żywy porost który żrą renifery z finlandii i żyje sobie bez podlewania, wyciąga wilgoć z pomieszczenia
It's So Fucking Big
It's So Fucking Big
Lampeczki na baterie, diody led
It's So Fucking Big
No i w sumie wszystko. Oto gotowy efekt:
It's So Fucking Big
It's So Fucking Big
It's So Fucking Big
It's So Fucking Big
It's So Fucking Big
It's So Fucking Big
Zajęło mi to ponad tydzień ale myślę, że warto było ;)

To tyle, wypierdalam
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼

Dzisiejsze drzewko

26
Ukręciłem sobie dziś na chilloucie proste drzewko z mosiądzu :D
Dzisiejsze drzewko
Kamyczek znalazłem w górach izerskich i ma takie fajne drobne kryształki górskie.
Na drzewko pociąłem dwie małe szpule drutu mosiężnego na odcinki ok 30 cm, które skręciłem w pień 
Dzisiejsze drzewko
Dzisiejsze drzewko
Zmieniłem sobie na inny kamyczek bo tamten był w sumie trochę za duży i mi nie pasował 
Dzisiejsze drzewko
Dzisiejsze drzewko
Dzisiejsze drzewko
Dzisiejsze drzewko
Liście zawijane okrągłym kombinerkami 
Dzisiejsze drzewko
1,3 godzinki i gotowe :D
Jeszcze tylko przykleić do kamienia i fajrant 🌳

Takie malutkie drzewko na piątek żeby odpocząć w jakiś sposób od tego wszystkiego 

Narazie, wypierdalam
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼

Rzezba dzidowca

162
No dziem dobry
Jako, że lubię sobie porzezbić w glinie postanowiłem pokazać wam jak wygląda cały proces od początku
Pracownia, w której wypalam swoje prace działa chujowo i rzadko cokolwiek wypalają, dlatego postanowiłem zrobić coś z gliny samoutwardzalnej, która -jak sama nazwa wskazuje- sama się utwardza i nie potrzebuję wsadzać tego do pieca

Tak ją zaczynałem:
Rzezba dzidowca
Cały stelaż opiera się na rurze pcv i takiej grubej z mdf. 
Żeby glina się na tym trzymała zrobiłem ,,zbrojenie,, ze śrub i drutów (druty, moja specjalizacja)
Rzezba dzidowca
Pracować trzeba szybko bo schnie wszystko w ciągu godziny

Robiłem ją z wielu rodzajów gliny by stestować sobie wszystkie materiały nie patrząc na kolor w myśl zasady ,,chuj, to sie zateguje,,
Rzezba dzidowca
Całość robiłem ponad miesiąc po 1-2 godz dziennie
Rzezba dzidowca
Rzezba dzidowca
....ale z każdym dniem Wieża Babel rosła i to mnie motywowało
Rzezba dzidowca
.....z każdym piętrem coraz lepiej to wyglądało
Rzezba dzidowca
Pomalowałem wszystko 3 warstwami farby akrylowej żeby powierzchnia była jednakowa i dorobiłem podstawkę z drewna by lepiej stało

Potem brushowanie wszystkiego srebrną farbą za pomoca gąbki po wypukłościach by rzezba nie była taka płaska ale miała głębię
Rzezba dzidowca
Tak wygląda finalny efekt:
Rzezba dzidowca
Rzezba dzidowca
Rzezba dzidowca
Rzezba dzidowca
Widzę w tym moją interpretację Wieży Babel, żyjącej i ciągle zmieniające się w coś innego jak w tajemniczym śnie. Połączenie ludzi i miast w jedną całość.

Wieża jest rozbudowana z każdej strony na 360 stopni

Podoba mi się ta technika i na pewno jeszcze coś będe robił w tym kierunku

To tyle, wypierdalam
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼
0.14537000656128