Siemka
Trafiłem dzisiaj na informacje (podcast Rafał Otoka-Frąckiewicz) o tym, że rzekomo unia zaczęła pracować nad podatkiem od śladu wodnego.
Ponoć powiedział to jakiś "brytol" na spotkaniu ekonomiczno-ekologicznym (bo tego się już nieda rozdzielić), ale póki co on [P. Rafał] jest jedynym źródłem tej informacji, jakie wygooglowałem.
Wrzucam jako ciekawstke, zeby trochę rozbudzić was w ten śliczny poniedziałek.
Ja bedę śledził temat.